Boska Jennifer Lopez wreszcie zaliczyła wielką wpadkę! To, co wystawało spod jej spodni obala mit jej doskonałości!
Jennifer Lopez słynie z nienagannej figury, do której wzdychają miliony fanów z całego świata. Okazuje się jednak, że J.Lo swoją sylwetkę zawdzięcza nie tylko diecie i treningom na siłowni. Poznaj jej sekret.
Jennifer Lopez od lat wzbudza zachwyt swoim zjawiskowym wyglądem. Aktorka niebawem skończy 50 lat, jednak patrząc na jej ciało trudno jest nam w to uwierzyć. J.Lo wielokrotnie w swoich wywiadach wyjawiła, że regularnie ćwiczy na siłowni, gdzie mozolnie buduje rzeźbę swojego zmysłowego ciała. Oprócz morderczych ćwiczeń artystka stosuje także restrykcyjną dietę, zatem w jej jadłospisie słodyczy raczej nie znajdziemy. Okazało się, że to nie wszystkie sekrety jej nienagannego wyglądu.
Perfekcyjna w każdym calu Jennifer Lopez niechcący zdradziła skrywany przez siebie sekret. Gwiazda hitu Waiting for tonight pierwszy raz od dawna zaliczyła sporą wpadkę, i to podczas swojej prezentacji na ulicy. Artystka tradycyjnie wyglądająca jak milion dolarów, nie przewidziała jednego drobnego szczegółu. Podczas gdy zmysłowa piosenkarka podążała do siedziby radia mieszczącego się w Nowym Jorku, w jej pobliżu pojawiło się mnóstwo czujnych paparazzi. Tym razem jednak ich obiektywy były skierowane na dolne partie gwiazdy. Lopez była w dopasowanych spodniach, spod których wystawały spanksy!
Dzięki nowym zdjęciom paparazzi wiadomo, że J.Lo swoje powabne kształty zawdzięcza także popularnej wśród gwiazd bieliźnie wyszczuplającej. Niestety wszystko się wydało, gdy aktorka wsiadając do auta wypięła swoje pośladki – w tym momencie spod spodni wyłoniła się słynna bielizna.
Myślicie, że to jest sekret jej zgrabnej sylwetki?
Jaką dietę ma Jennifer Lopez?
Jennifer Lopez trzy razy do roku przechodzi na 10-dniową dietę, której efekty widać gołym okiem. W tym czasie codziennie pije wywar z gorącej wody z imbirem, miodem i kurkumą. Artystka stroni od produktów wysokoprzetworzonych. Co więc znajdziemy na obiadowym stole Lopez? Łososia z sałatką, kurczaka na sposób portorykański, który gwiazda uwielbia, wieprzowinę z komosą ryżową. Ma być dużo, ale zdrowo!
Proteiny to najlepsze, co można zjeść. Dodają mi energii i dzięki nim mam energię przez cały dzień – wyznała w magazynie Hello.
Ponadto J.Lo całkowicie zrezygnowała z cukru, kofeiny, alkoholu i papierosów. Tylko w weekendy delektuje się czekoladowymi ciastkami, które uwielbia.
