Jennifer Lawrence dumnie eksponuje ciążowe krągłości na pokazie filmu. Spory brzuszek oznacza, że poród już niebawem

Jennifer ma wszystko, o czym może marzyć młoda kobieta. W 2013 roku zajęła drugie miejsce na liście najlepiej zarabiających kobiet w show-biznesie. Wyprzedziła ją jedynie Angelina Jolie. W tym samym roku uplasowała się na 5. miejscu w rankingu 100 najseksowniejszych kobiet świata czasopisma Maxim. Chociaż aktorka ma fanów na całym świecie, to w życiu prywatnym stara się jednak trzymać z dala od blasku fleszy i strzeże swoich bliskich.

W 2018 roku aktorka związała się z dyrektorem galerii sztuk – Cooke’m Maroneyem. Para rok później poinformowała o zaręczynach, a zaledwie kilka miesięcy później zdecydowali się wziąć ślub. Wszystko oczywiście odbyło się bez udziału mediów i z dala od blasku fleszy. Na początku września okazało się, że małżonkowie spodziewają się pierwszego dziecka. Laureatka Oscara została przyłapana z ciążowym brzuszkiem w centrum miasta, a pierwsze zdjęcie przyszłej mamy błyskawicznie obiegło światowe media.

Kilka tygodni później paparazzim ponownie udało się wypatrzeć aktorkę, która w krótkim topie przechadzała się po mieście. Można było bez problemu dostrzec jej sporych rozmiarów brzuszek. W związku z tym, że już za 3 tygodnie odbędzie premiera kolejnego filmu z udziałem gwiazdy, jest zaangażowana w promocję Nie patrz w górę.

Aktorka razem z Jonahem Hillem, Meryl Streep, Leonardem DiCaprio i Adamem McKay'em wzięła udział w pokazie wspomnianego filmu. Aktorzy spotkali się 17 listopada w Ross House w Kalifornii. Gwiazda miała tego wieczoru na sobie krótką zieloną sukienkę, która w piękny sposób uwydatniła ciążowy brzuszek. Wyglądała naprawdę promiennie i zdecydowanie można stwierdzić, że ten stan jej służy. Sporych rozmiarów krągłości zwiastują, że poród nadchodzi wielkimi krokami. Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii.