Jarosław Kret jest mistrzem "ciepłych" relacji ze swoimi kobietami! Nie oszczędził nawet własnej matki!
Jarosław Kret choć bardzo się stara, nie należy do ulubionych przez widzów prezenterów pogody. Trudno stwierdzić główny powód jego małej popularności, może po prostu widzowie wolą oglądać młodszych dziennikarzy mniej zabawnych. Po za tym Kret od lat słynie ze swoich specyficznych relacji z kobietami. Najlepiej wiedzą o tym jego byłe partnerki Agata Młynarska i Beata Tadla.
24.03.2018 | aktual.: 24.03.2018 18:21
Agata Młynarska dopiero po kilku tygodniach od rozstania z Kretem, dowiedziała się z wywiadu Jarka dla Vivy, że właśnie ją zostawił bez słowa i już nigdy nie wróci :-) Równie silnie zadziwiona była matka Kreta, która przeczytała w wywiadzie, że syn nigdy jej nie kochał i zamierza poślubić Beatę Tadle. Sama Beata wyznała jednak, że co do zwierzeń Kreta miała złe przeczucia, bowiem niepokoiła ją jego niechęć do przedstawienia swojej dziewczyny własnej matce.
Nie poznałam jego mamy - ujawniła Tadla. Jeśli nadarzy się okazja, to z przyjemnością. To wybór Jarka, nie wolno nic na siłę. On czuje się skrzywdzony przez relacje rodzinne, a raczej osoby, które miały wpływ na takie relacje.
Okazało się, że relacje z kobietami nie są najsilniejszą stroną Jarosława Kreta. Pogodynek jak sam wyznał w programie u Kossakowskiego, już kilka lat temu zerwał relacje z własną mamą! Jego wypowiedz może wydawać się mało czuła.
Moja matka, niestety, jest przykładem matki Polki, która wbija w poczucie winy. Jak zacząłem się odcinać, moja matka zaczęła upiornie za mną podążać. Wchodzić nawet w zalążki moich związków. Przyszło na świat moje dziecko i jak zauważyłem, że moja mama zbytnio ingeruje nagle w to, co dzieje się dookoła mojego dziecka i też chce je zagarnąć, powiedziałem: "dość, do widzenia".
Warto nadmienić, że pogodynek ma brata bliźniaka Jacka, z którym od lat nie utrzymuje kontaktów. Jest z nim skłócony i wyśmiewa się w głos z jego kariery, Jacek jest muzykiem zespołu Poparzeni Kawą Trzy.
Spójrz na tę twarz, zakazaną gęba! Po co on to robi? Chce się wybić? Robi to bez przerwy i notorycznie. Kiedyś robił biznesy i mu nie wyszło, więc postanowił iść moim śladem, moja wydeptaną ścieżką…. Nie chcę się z nim godzić.
Przesympatyczna postać z tego Jarka prawda?
