Jarosław Jakimowicz na antenie żartuje z Jarosława Kaczyńskiego. Magdalena Ogórek zażenowana, widzowie TVP w szoku

Jak się okazało, Jakimowicz na stałe zajął miejsce w formacie. U boku Ogórek prowadzi program, w którym nie ukrywa swoich prawicowych poglądów. W jednym z ostatnich wydań doszło do żenującej sytuacji, kiedy Jarosław postanowił zażartować z nazwiska posła goszczącego w ich studio. Dowcip wzbudził raczej zażenowanie...

Gościem Magdaleny Ogórek i Jarosława Jakimowicza był Filip Kaczyński, młody poseł Prawa i Sprawiedliwości. Dziennikarz postanowił zażartować z jego popularnego nazwiska, a właściwie skojarzyć je z innym znanym politykiem. Okazuje się jednak, że podobieństwo jest zupełnie przypadkowe.

Kiedy Magdalena Ogórek zapowiedziała, że ich gościem jest Filip Kaczyński, Jarosław Jakimowicz od razu zareagował. Postanowił od razu zrobić poważną minę i wstać na baczność. Nie pomyślał, że tak silna reakcja okaże się ironiczna w oczach widzów.

Potem zauważył, że widoczny na ekranie gość to nie jest ten Kaczyński, którego ma na myśli. Ogórek szybko dopowiedziała, że wszystko się zgadza i przeszła w końcu do wywiadu. Widać było także po niej, że wątpliwej jakości żart Jakimowicza wprawił ją w zażenowanie.

Pod udostępnionym na Twitterze wideo, nie brakuje krytycznych komentarzy widzów. Są nie mniej zażenowani niż Magdalena Ogórek.