Pojawił się nowy komentarz w sprawie rozstania Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej! Para już na dobre ze sobą skończyła?!
Od śmierci Anny Przybylskiej, Jarosław Bieniuk bardzo długo stronił od życia towarzyskiego. Jednak po kilkunastu miesiącach postanowił to zmienić i wrócił do częstszych spotkać z przyjaciółmi. I właśnie w taki sposób sportowiec poznał swoją następną miłość - Martynę Gliwińską.
21.10.2017 | aktual.: 22.10.2017 00:05
Wszystkim wydawało się, że piłkarz ułożył sobie życie na nowo. Jednak w ostatnim wywiadzie, którego udzielił dla magazynu Wemen definitywnie stwierdził, że z nikim się nie spotyka.
Przez jakiś czas spotykałem się z kimś, ale uznałem, że na razie to nie ma sensu - czytamy w magazynie.
Zaraz po publikacji czasopisma, Martyna Gliwińska opublikowała dwuznaczny post w mediach społecznościowych.
Nie przyspieszaj niczego. Dobrzy ludzie i tak kończą z dobrymi ludźmi - napisała Gliwińska na Instagramie.
Natomiast magazyn Twoje imperium zapytało partnerkę Bieniuka wprost, co się dzieje z jej relacją z piłkarzem. Kolejna odpowiedź Martyny nie jest jednoznaczna, ale rzuca nowe światło na całą sprawę.
Pozostawie to wszystko bez komentarza - czytamy w Twoim Imperium.
Myślicie, że faktycznie mamy coraz mniejsze szanse na poznanie prawdy o końcu związku Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej?
