Anna Kalczyńska spotkała Piotra Woźniaka-Staraka tuż przed jego śmiercią. Wtedy wydarzyło się coś, co zapamięta na zawsze

W dzisiejszym wydaniu Faktu Anna Kalczyńska zdradza, jak wspomina zmarłego milionera Piotra Woźniaka-Staraka. Dziennikarka zdradza, że pewnego razu, podczas ferii zimowych w górach, poważnie martwiła się o swojego synka. Jedno z jej dzieci czuło się fatalnie, a ona nie potrafiła ukryć tego, jak bardzo się tym przejmuje. Wtedy spotkała Piotrka.

Anna Kaczyńska wspomina Piotra Woźniaka-Staraka

Justyna Mazur

29 sierpnia 2019, 13:56

Jasiek dostał gorączki prawie 40 stopni. Spotkałam Piotrka i wspomniałam mu, że martwię się o syna. Jego reakcja była natychmiastowa. Powiedział: "Słuchaj, możemy ci pomóc? Ja mam prywatny helikopter. Zawieziemy Jasia do szpitala. Poruszona stwierdziłam, że nie ma takiej potrzeby bo syn z tego wyjdzie, i nie chciałam nikogo kłopotać. Byłam mu jednak ogromnie wdzięczna" - zdradza prowadząca Dzień Dobry TVN w rozmowie z tabloidem.

Kto jest biologicznym ojcem Piotra Woźniaka-Staraka? Jaka łączyła ich relacja? "Fakt" ujawnił nieznane fakty

Anna Kalczyńska i Piotr Woźniak-Starak – ostatnie spotkanie

Anna Kalczyńska świetnie pamięta także ostatnie spotkanie z mężem Agnieszki Woźniak-Starak. Widzieli się w Sopocie podczas Festiwalu Top of the top 2019. Piotr Woźniak-Starak towarzyszył ukochanej i umilał jej czas za kulisami. Jednym z ostatnich zdjęć Agnieszki na Instagramie jest właśnie to z garderoby w Operze Leśnej. Wszyscy byli wtedy szczęśliwi i nikt w najczarniejszych snach nie spodziewał się tego, co zaraz się wydarzy...

Widzieliśmy się w Sopocie na kilka dni przed śmiercią Piotra. Moja córka zrobiła do niego głupią minę, on odpowiedział tym samym. To zostanie mi w pamięci na zawsze – dodała Kalczyńska.

Tuż po tym, jak potwierdziły się dramatyczne informacje o śmierci producenta filmowego, Anna Kalczyńska opublikowała żałobny wpis na swoim Instagramie. Co napisała?

Piotrze. Dziękuję za wspólne chwile, zawsze radosne. Dziękuję za chęć pomocy, bo zawsze byłeś pierwszy i gotowy. Agnieszko, Pani Anno, Pani Julio, Panie Jerzy, najgłębsze wyrazy współczucia

Internauci pogrążyli się w żałobie razem z dziennikarką TVN-u. Wielu z nich wciąż nie może pogodzić się z tragedią z 18 sierpnia, w której zginął 39-latek…