Wiktoria Gąsiewska odczuła niechęć ekipy Polsatu podczas sylwestra. Przyjaciele stanęli po stronie Adama

Wszystko skończyło się jednak podczas ostatniego finału Tańca z Gwiazdami. Na aftertparty Wiktoria bawiła się u boku jednego z tancerzy. Paparazzi zrobili jej serię zdjęć z Jakubem Lipowskim. Wybuchła spora afera, a Adam z przykrością przyjął te informacje. Po kilku dniach młoda aktorka opublikowała oświadczenie o rozstaniu. Na Instagramie spadła na nią spora fala krytyki od fanów.

Już na kilka dni przed sylwestrową imprezą organizowaną przez stację Polsat wiadomo było, że Wiktoria i Adam spotkają się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Ona prowadziła rozgrzewkę i relację zza kulis, które rozpoczęły się już o 19.00, a Adam z pozostałą częścią ekipy- główny koncert. W sieci gwiazdy chętnie chwaliły się tym, jak spędzają czas na próbach i w hotelu. Można ich było zobaczyć razem, lecz w towarzystwie prowadzących próżno było szukać Wiktorii, która pokazywała w social mediach, jak sama snuje się pod sceną.

Jak dowiedział się portal Pudelek od jednej z osób z produkcji, inne gwiazdy nie były zadowolone, że dostała ona angaż przy imprezie i wyraźnie trzymały stronę Adama. Doskonale zdawali sobie sprawę z tego, co się między nimi wydarzyło. Nie poskąpiono też słów krytyki pod jej adresem.

Adam podobno wiązał z Wiktorią bardzo poważne plany i był mocno zakochany, a cała sytuacja związana z rozstaniem naprawdę złamała mu serce. Informator Pudelka zdradził, że pozostała część ekipy Polsatu wyraźnie dała jej odczuć swoją niechęć.

Trzeba przyznać, że jeżeli sytuacja wyglądała tak, jak opisuje ją informator, to Wiktorii musiało być naprawdę ciężko odnaleźć się w nieprzychylnym dla niej otoczeniu.