Marcin Hakiel po rozstaniu z Kasią Cichopek mieszka sam w wielkim apartamencie. Na widok tych luksusów aż kręci się w głowie!
Kasia Cichopek i Marcin Hakiel byli parą przez 17 lat. Ostatnio mediami wstrząsnęła informacja o zakończeniu ich związku. Małżonkowie przekazali wieść o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na ich profilach znalazło się oświadczenie o następującej treści:
Drodzy, Podjęliśmy razem decyzję o rozstaniu. 17 lat za nami, wiele wspaniałych chwil, za które sobie dziękujemy. Mamy cudowne dzieci i ze względu na nie, prosimy o uszanowanie naszej i ich prywatności. Jest to jedyne nasze oświadczenie w tej kwestii i nie będziemy tego komentować. Katarzyna Cichopek-Hakiel i Marcin Hakiel.
Żona już wyprowadziła się z ich wspólnego apartamentu. Para dogadała się też co do opieki nad dziećmi. Jeden tydzień Helenka i Adam mają spędzać razem z mamą, a kolejny z tatą. Tym samym Marcin sporo czasu spędza w mieszkaniu samemu. Nieruchomość ma ponad 100 metrów kwadratowych i jest warta ok. 2 milionów złotych.
W jakich warunkach mieszka Marcin Hakiel?
Marcin nie może teraz narzekać na brak miejsce. Salon jest naprawdę spory i ma wyjście na balkon. Drewniane płytki doskonale współgrają z jasnymi ścianami. W pomieszczeniu roi się od mebli. Na zdjęciach dodanych przez małżonków widać spory tapczan i stolik, przy którym bawi się ich córeczka, Helena.
Głowa rodziny lubi spędzać czas na balkonie. W cieplejsze dni kładzie się tam na leżaku i raczy się pysznymi drinkami. Co ważne, taras jest oszklony, co pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo przebywających na nim dzieci.
Marcin pokazywał też pokój Heleny. Również i w nim dominują jasne barwy. Oczywiście, w takim pomieszczeniu nie mogło zabraknąć zabawek. Dziewczynka ma zamontowany sporej wielkości hamak i stolik, przy którym odrabia lekcje. Marcin często pomaga jej w realizacji tych obowiązków, co można wywnioskować po dodawanych przez niego fotkach.
Nie wiemy, czy mąż Kasi lubi gotować, ale ma do tego idealne warunki. Kuchnia jest jasna, przestronna i mieści sporo szafek. Mężczyzna ma do dyspozycji kuchenkę elektryczną i piekarnik.
Jak podoba się wam mieszkanie Marcina? Zazdrościcie mu takich luksusów?
