Edyta Herbuś ma rady dla Justyny Steczkowskiej: "Dzisiaj mam taki system, który...". Gwiazda o walce z mediami [WIDEO]
Edyta Herbuś kilka miesięcy temu zakończyła związek z reżyserem Mariuszem Trelińskim, chociaż media dowiedziały się o tym dużo później. Nic dziwnego, parze udało się rozstać po cichu i z klasą. Aktorka wybrała się w długo planowaną wymarzoną podróż z przyjaciółmi i nie komentowała doniesień tabloidów.
Ostatnio jednak pojawiła się na świątecznym spotkaniu charytatywnym z okazji urodzin fundacji Tesco Dzieciom. W rozmowie z Agnieszką Jastrzębską dla Dzień dobry TVN po raz pierwszy odniosła się do doniesień mediów na temat rozstania i zdradziła jak radzi sobie z zainteresowaniem mediów swoim życiem prywatnym.
Różnie sobie z tym radziłam, dzisiaj mam taki system, który bardzo się sprawdza, po prostu nie mówię o rzeczach, o których nie chcę mówić. Dzielę się tym, czym chcę się dzielić, a jeśli nie - po prostu nie poruszam tych tematów. Najważniejsze to chyba to, żeby nie próbować z mediami walczyć, bo wtedy wyznacza się tą drugą stronę jako przeciwnika, a tego nie chcę – wyznaje gwiazda
Edyta uważa, że z dziennikarzami można żyć w przyjacielskim relacjach:
Da się żyć w przyjacielskich relacjach z dziennikarzami, fotoreporterami, nawet jeżeli czasem coś chlapną, co mają w swoim zwyczaju. Trzeba mieć do tego dystans, nie ma co z tym walczyć – dodaje z uśmiechem tancerka
Co ciekawe, zupełnie inne zdanie na ten temat ma Justyna Steczkowska. Artystka w ostatnim czasie zrobiła sobie przerwę od show-biznesu i zmieniła nawet numer telefonu. Wszystko ze względu na krytykę w tabloidach.
źródło: agencja x-news, x-news.pl
