Iza Małysz zmieniła fryzurę. Postawiła na najmodniejsze cięcie tego roku

Adam Małysz jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich sportowców. Skoczek zawsze chętnie udzielał wywiadów dotyczących swojej kariery, ale równocześnie starał się chronić swoją prywatność. Wszystko zmieniło się w momencie, gdy zdecydował się wystąpić w reklamie popularnej sieci komórkowej. Na ekranach mogliśmy zobaczyć nie tylko gwiazdę skoczni narciarskich, ale także jego żonę Izę oraz córkę Karolinę. Do tej pory jego rodzina zawsze była poza show-biznesem. Od słynnej reklamy fani zaczęli jeszcze bardziej interesować się tym, jak wygląda jego życie prywatne.

Iza Małysz i Adam Małysz

Krystyna Miśkiewicz

19 grudnia 2020, 12:40

Obserwatorzy chętnie podglądają nie tylko social media Adama, ale też jego rodziny. Małysz jest bardzo aktywnym użytkownikiem Instagrama i cały czas zamieszcza nowe treści. Po zakończeniu czynnej sportowej kariery chce mieć stały kontakt ze swoimi fanami. Dlatego w sieci regularnie publikuje nowe zdjęcia i pokazuje swoje aktywności. Skoczek dużo podróżuje, a kadry ze swoich wojaży udostępnia obserwatorom. Szczególną uwagę skupiają oni też na ślicznej żonie sportowca i z zaciekawieniem śledzą jej profil.

Iza Małysz zmieniła fryzurę

Izabela Małysz od momentu, gdy towarzyszyła mężowi podczas konkursów narciarskich, wzbudzała zainteresowanie mediów. Żona skoczka starała się jednak unikać rozgłosu i mediów. Fani chętnie podglądają, co dzieje się na jej profilu w social mediach. Ostatnio pokazała się w zupełnie nowej fryzurze, czym wzbudziła ogromne zainteresowanie. Ukochana Adama Małysza od wielu lat nie eksperymentowała z wyglądem. Nosiła czarne włosy długości do ramion. Teraz postanowiła nieco odświeżyć wizerunek.

Udała się do fryzjera, by nieco odświeżyć kolor, a oprócz tego w ruch poszły także nożyczki. Iza pochwaliła się zdjęciem, na którym widzimy ją z długą prostą grzywką. Trzeba przyznać, że takie cięcie nadało jej fryzurze sporo charakteru i drapieżności.

Naszym zdaniem w nowej odsłonie wygląda świetnie. Zdjęcia Izy po metamorfozie możecie zobaczyć w galerii.