Mentorka Irena o błędach gwiazd na Instagramie: "Można pokazać wszystko, ale…". Każda celebrytka powinna posłuchać jej rady

Irena Kamińska-Radomska, to specjalistka od protokołu i etykiety. Swoją wiedzę z tej dziedziny zdobyła w Waszyngtonie pod okiem najlepszych specjalistów. Od kilku lat jest jedną z mentorek programu Projekt Lady. Etykieta biznesu, dress code i komunikacja międzyludzka nie mają przed nią żadnych tajemnic. Jest też specjalistką od wizerunku medialnego. Jak ocenia to co dzieje się w sieci?

Mentorka Irena

Paulina Pucuła

14 sierpnia 2020, 05:00

Irena Kamińska-Radomska o błędach wizerunkowych w sieci

Mentorka programu Projekt Lady świetnie zdaje sobie sprawę z tego, że internet, a zwłaszcza Instagram jest bardzo silnym narzędziem promocji. To właśnie poprzez social media fani mogą podglądać życie swoich ulubionych gwiazd. Nawet kilka razy dziennie na profilach, które prowadzą znani i lubiani pojawią się nowe informacje na temat ich życia zawodowego i prywatnego. To właśnie na takie ciekawostki z utęsknieniem czekają ich obserwatorzy.

W takich publikacjach pojawia się jednak coraz więcej błędów. Irena Kamińska-Radomska reporterce Jastrząb Post wytłumaczyła, jak gwiazdy powinny dbać o swój wizerunek w mediach.

To, że każdy może na Instagramie czy w innych mediach społecznościowych pokazywać to, co chce, to jest prawda. Może zrobić to, ale na własną odpowiedzialność. Troszkę mnie to martwi. To jest to coś, co bym chciała zmienić. Nie podoba mi się to. Nie podoba mi się bardzo to, jak spotykam się np, z Patrycją Wieją i mówi: "Pani Irenko, troszeczkę pokazałam, ale nie gniewa się pani". Ja przymykam na to oko. Tak bardzo ją lubię, że faktycznie przymykam oko, ale niewątpliwie są to rzeczy, których może nie powinno być.

To, co najbardziej razi panią Irenę, to bezmyślność w umieszczaniu postów:

Ja bym jeszcze może wyjaśniła, żeby to było dobrze zrozumiane. Można pokazać wszystko, ale to nie znaczy, że to wszystko jest dobre. Bo błędów w mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej. Ludziom się wydaje, że teraz umieszczą coś, bo to takie piękne, ale za chwilę będą żałować.

Mentorka Irena sprzedała genialną radę, która może uchronić niektórych celebrytów przed wpadkami, które mogą ciągnąć się za nimi latami.

Zanim się cokolwiek wrzuci na Instagram czy do innych mediów, trzeba się zapytać, czy ja chcę to widzieć za 10 lat. Trzeba pamiętać, że coś co się pojawia w internecie, to jest to wieczne.

Zgadzacie się z nią?