Joanna Opozda zarobiła majątek po rozstaniu z Królikowskim. Młoda mama nie musi martwić się o finanse
Joanna Opozda pod koniec lutego po raz pierwszy została mamą. Na świat przyszedł jej synek Vincent. Tuż po tym, jak opublikowała w sieci pierwsze zdjęcie z chłopcem pojawiła się informacja, że jeszcze przed porodem rozstała się z mężem.
12.05.2022 | aktual.: 12.05.2022 16:13
Aktorka wyszła za Antka Królikowskiego w sierpniu zeszłego roku, a zakochani urządzili bajkową ceremonię, na której bawiła się śmietanka towarzyska show-biznesu. Małżeńskie szczęście nie trwało jednak zbyt długo, a portal Pudelek jako pierwszy poinformował, że świeżo upieczony tata spotkał inną kobietę.
Ma już nową dziewczynę. Kiedy Asia leżała, próbując utrzymać ciążę, on skupił się na imprezowaniu. W końcu jednak zaczął gubić się w swoich kłamstwach i Asia o wszystkim się dowiedziała. To był dla niej ogromny cios zwłaszcza po tym, jak jej własny ojciec publicznie ją upokorzył – zdradziło źródło Pudelka.
Mąż wyprowadził się z mieszkania Asi, w którym została ona z synkiem. Regularnie jednak odwiedzał chłopca i publikował ich wspólne zdjęcia w social mediach.
Joanna Opozda sporo zarabia po rozstaniu z Antkiem Królikowskim
Chociaż synek Joanny ma nieco ponad dwa miesiące jego mama wróciła już do pracy. W ostatnio udzielonym wywiadzie wyznała, że do szybkiego powrotu do zawodowych obowiązków zmusiła ją sytuacja życiowa.
Bardzo bym chciała spędzać z synkiem cały swój czas. Niestety jest to niemożliwe. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do szybkiego powrotu do formy i pracy. Muszę zarabiać, żeby utrzymać rodzinę - powiedziała Party.
Okazuje się, że aktorka całkiem nieźle radzi sobie w sferze finansowej. Sporym źródłem dochodu jest dla niej Instagram, na który wróciła tuż po porodzie. Jak zaobserwował Super Express tylko w ciągu ostatnich trzech tygodni na jej koncie pojawiło się pięć postów sponsorowanych.
Za jeden taki post Asia może otrzymywać nawet od 5 do 10 tys. zł. Dodajmy, że płacone ma również za 24-godz. relacje, których dodaje jeszcze więcej. Łatwo więc obliczyć, że w niecały miesiąc zarobiła około 50 tys. zł - czytamy w tabloidzie.
Młoda mama reklamowała między innymi kosmetyki dla dzieci, czy markę odzieżową. Trzeba przyznać, że to całkiem niezła suma, a dla Asi taka praca to świetna alternatywa i spory zastrzyk gotówki, dzięki któremu może zabezpieczyć przyszłość.
