Ida Nowakowska wraca pamięcią do zmarłego ojca. Teraz sama wykorzystuje jego metody wychowawcze [WIDEO]

Ida Nowakowska zdobyła sympatię widzów TVN, gdy tylko pojawiła się na castingu pierwszej edycji programu You Can Dance. Gwiazda po kilku latach przyjęła propozycję zasiadania w panelu jurorskim w tym samym programie. Niestety wkrótce stacja zakończyła produkcję show. Tancerka niedługo po tym przeszła do TVP, a dziś mówi się o niej, że jest jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej.

Ida Nowakowska wspomina ojca

Paulina Pucuła

4 grudnia 2021, 08:00

30-latka jest prowadzącą w programie Pytanie na śniadanie, a także ma swój autorski program Od niemowlaka do przedszkolaka. Kilka dni temu zakończyła pracę na planie You Can Dance - Nowa Generacja, którego jest gospodynią. Poza tym spełnia się w roli mamy. W maju b.r. urodziła swojego pierwszego synka Maxa. Mimo to jej kariera nie zwolniła, dzięki pomocy mamy i męża, którzy pomagają w opiece nad maluchem.

Tancerka nie ukrywa, że długo zastanawiała się nad tym, jakim ojcem będzie jej wybranek. Na szczęście okazało się, że mężczyzna spisał się w nowej roli znakomicie. Ida w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, czy według niej bycie dobrym rodzicem uzależnione jest od wieku:

Myślę, że kwestia wieku nie ma znaczenia. Tylko to, jakim się jest człowiekiem. Można być beznadziejnym tatą mając 50 lat, 20 lat i tak samo w drugą stronę. Myślę, że Jack byłby tak samo świetnym tatą, gdyby miał lat 20 czy 60. To jest kwestia wychowania, kwestia tego, jak bardzo chcesz stworzyć rodzinę i jak dla Ciebie rodzina powinna wyglądać.

Ida Nowakowska zdradza jakim ojcem był dla niej Marek Nowakowski

Ida jest córką Marka Nowakowskiego. Mężczyzna był szanowanym pisarzem, publicystą oraz scenarzystą. Niestety w 2014 roku zmarł. Prezenterka wróciła wspomnieniami do swojego taty i zdradziła, jakim był dla niej ojcem:

Ja miałam niezwykłe szczęście, bo mój tata rzeczywiście był fantastycznym tatą, przyjacielem. Spędzał ze mną bardzo dużo czasu. Ale to też dlatego, że miał wolny zawód. Więc kiedy ja pojawiłam się na świecie, to moi rodzice dopasowywali wszystko do tego, żeby być cały czas ze mną. Więc się śmieje, że w rodzinie tak mamy, że nasze życie wszędzie nam towarzyszy, bo również moi rodzice zabierali mnie na wszystkie wernisaże i wieczory autorskie. Ja również tak robię z moim Maxem.

Gwiazda TVP musiała dojrzeć do decyzji, jaką podjęła:

Na początku przejmowałam się wieloma rzeczami i myślałam, co ktoś o mnie myśli. A teraz wiem, że robię tak, jak podpowiada mi serce. Najważniejsze jest dla mnie to, żeby każdą chwilę spędzać z nim. I cieszę się, że mogę.

Jesteście fanami Idy?