Powstaje "Hotel Paradise 3". Łukasz Karpiński przeczuwa, że będzie jeszcze lepszy od poprzednich edycji

Program Hotel Paradise to miłosne show, które okazało się wielkim hitem stacji TVN. Widzowie z zapartym tchem śledzą miłosne perypetie wszystkich jego uczestników. Pod koniec pierwszej serii od razu było wiadomo, że w kolejnej ramówce program pojawi się w kolejnej odsłonie. Na brakuje osób, które chciałyby wyjechać na rajską wyspę w poszukiwaniu wielkiej miłości. Jedną z nich był Łukasz Karpiński. Przystojny blondyn pojawił się w drugiej edycji randkowego show.

Łukasz Karpiński o Hotel Paradise 3

Paulina Pucuła

8 stycznia 2021, 10:00

Łukasz Karpiński ocenia Hotel Paradise 3

Łukasz Karpiński wyjechał na rajską wyspę Bali w poszukiwaniu prawdziwego uczucia. Mężczyzna na samym początku nie miał jednak szczęścia i jako pierwszy odpadł z programu. Później los się do niego uśmiechnął, a jedna z uczestniczek postanowiła dać mu szansę.

Z Sonią Szklanowską udało mu się dotrzeć aż do finału. Ostatecznie para zajęła drugie miejsce. W kolejnej edycji programu szykuje się wiele zmian. Ekipa programu z rajskiego Bali w Azji przeniosła się do egzotycznego Zanzibaru w Afryce. Karpiński w rozmowie z reporterką Jastrząb Post opowiedział, co myśli o zmianach w formacie i jaka jego zdaniem będzie kolejna edycja.

Zanzibar jest bardzo ładnym miejscem. Robi wrażenie. Na pewno każdy wyciąga wnioski po wcześniejszych sezonach. Wydaje mi się, że ta druga edycja była od pierwszej zdecydowanie lepsza. A trzecia na pewno będzie jeszcze lepsza od drugiej. Może nas coś zaskoczyć jeszcze bardziej, nie wiadomo, co tam produkcja przygotowała. Ja się nie mogę doczekać, na pewno będę oglądał.

Czy gdyby Łukasz ponownie miał szansę pojawić się w programie, to chciałby coś zmienić?

Niewiele bym tam zmienił. To zależy nie tylko od ciebie, ale też od innych uczestników. To nie tylko ty kreujesz klimat w programie, ale też inni uczestnicy. Nie ma co na siłę pokazywać. W programie jest walka. Trzeba się do tego dostosować. Pokazać siebie, pokazać się z dobrej strony, ale też się pilnować. I grać siebie. Tyle.

Będziecie oglądać trzecią edycję Hotelu Paradise?