Justin Bieber pokazał poznaczone rozstępami ciało żony. Odważnie i bez grama retuszu

Zakochani dwukrotnie brali ślub. Po raz pierwszy swój związek zalegalizowali w urzędzie, a potem złożyli przysięgę przed Bogiem. Podczas drugiego ślubu młodej parze towarzyszyło wielu gości, wśród których nie brakowało gwiazd z pierwszych stron gazet. To oni chętnie dzielili się z internautami zdjęciami z uroczystości, pokazywali wystawne przyjęcie i nowożeńców, dzięki czemu świat mógł się przyjrzeć, jak wyglądał ten dzień.

Obecnie Bieberowie prowadzą spokojne życie, realizując zawodowe projekty i trzymają się z dala od skandali czy mediów, chociaż ostatnio nie uniknęli burzy. Wszystko przez rzekomy konflikt, który mają mieć Hailey i była dziewczyna jej męża Selena Gomez. Stronnictwa obu pań tylko czekają na jakąś okazję, żeby udowodnić, że spór między byłą i obecną ukochaną Justina to fakt.

Wszystko zaczęło się od tego, że żona Justina Biebera rzekomo wyśmiewa naturalne filmy i fotki dawnej partnerki męża. Fani Seleny zarzucają jej, że naśladuje styl Gomez, nawet zrobiła sobie tatuaż za uchem, taki jak ma była Justina. Do tego ma też w zakamuflowany sposób hejtować posty oponentki.

Największa burza rozpętała się, kiedy w nagraniu opublikowanym przez Hailey dopatrzono się komentarza do zdjęć Seleny, na których widać, że nieco przytyła.

Fani Seleny odczytali to jednoznacznie jako przytyk w kierunku ulubienicy, a w dodatku Gomez swoim komentarzem utwierdziła ich w przekonaniu, że mają rację:

Tymczasem Hailey i Justin wygrzewają się w tropikach. Na jednym ze zdjęć Bieber wypięła pośladki. Nie są tak doskonałe, jakby się mogło wydawać.

Justin Bieber wrzucił na Instagram zdjęcia, gdzie widać, jak razem z żoną wygrzewają się na słońcu. Na fotkach nie ma ani grama retuszu, a więc na jednym z kadrów widać delikatne rozstępy na pośladkach Hailey. Jak widać, modelka nie boi się naturalnych kadrów i nie wstydzi niewielkich mankamentów. Zresztą tym samym pokazuje, że jest jak miliony kobiet, których skóra naznaczona jest takimi paseczkami.

Jak wam się podoba naturalna Hailey Bieber?