Polski siatkarz wygrał z groźnym nowotworem! Powrócił do gry w wielkim stylu
Kiedy rok temu na konferencji prasowej Grzegorz Bociek poinformował, że zmaga się z chorobą nowotworową wspierał go cały siatkarski świat. Zawodnik ZAKSY Kędzierzyn-Koźle zachorował na nowotwór układu limfatycznego. Z tego powodu musiał zawiesić swoją karierę. Na szczęście zawodnik wygrał z chorobą. W kwietniu został nawet powołany przez Stephana Antigę do szerokiego składu reprezentacji Polski. Ostatecznie jednak nie wystąpił.
Wczoraj Grzegorz Bociek zadebiutował po długiej przerwie w rozgrywkach klubowych. Wchodząc na plac gry w połowie czwartego seta odmienił losy spotkania. Dzięki jego świetnej zagrywce i fenomenalnej postawie w ataku ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ostatecznie zwyciężyła w wyjazdowym spotkaniu w Radomiu. Cały mecz obserwował z trybun selekcjoner Antiga. Być może Bociek będzie mógł liczyć już wkrótce na powołanie także do kadry.
Gratulujemy Grzegorzowi powrotu do zdrowia i na siatkarski parkiet. Liczymy na jego dobrą grę i trzymamy kciuki za występy w reprezentacji.
