Gorzki list Jurka Owsiaka do szefa TVP2: "Nigdy nie spotkałem się z taką cenzurą"
Jurek Owsiak postanowił walczyć z cenzurą, jaka pojawiła się w TVP 2. Na swoim portalu społecznościowym opublikował treść listu jaką skierował do Macieja Chmiela, który od stycznia pełni funkcję szefa TVP 2. Wszystko za sprawą incydentu, do którego miało dojść na planie programu "Świat się kręci". Jego przyjaciel miał nieprzyjemności ze względu na to, że miał do marynarki przyczepione serduszko WOŚP:
12.03.2016 09:43
Młody człowiek, chyba kierownik produkcji, zwrócił przyjacielowi uwagę: - Jest problem z tym serduszkiem. To na antenie nie przejdzie. - Na co mój przyjaciel: - To Pan ma problem, bo ja tego serduszka nie zdejmę. - Młodzian pokręcił nosem i wydał werdykt: - Dobra, biorę to na klatę.
W liście do szefa TVP pisze:
Drogi Maćku! Czy masz zapłacony abonament telewizyjny za rok 2016? Czy też jako szef telewizyjnej Dwójki jesteś od tego zwolniony? (...) Ja zapłaciłem jeszcze w zeszłym roku, kwitek noszę przy sobie, bo stwierdziłem, że posiadanie go blisko uprawnia mnie do dyskusji na temat telewizji publicznej, do której jako abonent telewizji finansowo się dołożyłem.
Jurek Owsiak nie może uwierzyć w to, co aktualnie dzieje się w Telewizji Polskiej:
W ciągu 25 lat mojego funkcjonowania w telewizji publicznej w życiu nie spotkałem się z taką cenzurą. Nie podejrzewam, że to Ty, Maćku wydałeś stosowny dokument, w którym być może są wymienione wszystkie elementy niepożądane w TV. Zapewne zadziałała tu autocenzura wynikającego z dzisiejszego klimatu Telewizji Narodowej.
Wspomina z żalem tegoroczny finał, którego sukces został pominięty w telewizji, która przez ponad 2o lat była partnerem tej akcji i ma w tym sukcesie swój współudział:
Kiedy ogłaszaliśmy nieprawdopodobnie fantastyczny i piękny wynik 24. Finału WOŚP, telewizyjna Jedynka w głównym wydaniu Wiadomości tego nie zauważyła, a Dwójka powiedziała o tym raz - w Panoramie o godzinie 15:40. Maćku, rozmawialiśmy ze sobą na dwa dni przed Finałem, bo wtedy dostałeś nominację na szefa, więc wiesz, że to Twój Program od 24 lat organizuje Finał.
Jerzy Owsiak przypomina, że od kilku lat TVP nie dopłaca do finałów WOŚP, a nawet na nich zarabia na reklamach orkiestry.
Chciałbym prosić o jedno, aby Telewizja - jakkolwiek by się nazywała - była telewizją publiczną, związaną ze sprawami publicznymi, bez wprowadzania cenzury, która, jak sam dobrze wiesz Maćku, została natychmiast wyłapana przez Polaków, co później odbija się na Waszej wiarygodności.
Pełna treść listu dostępna na Facebooku Jerzego Owsiaka.
