Partner Shakiry znowu szokuje. Gerard Pique zaognia konflikt z Realem Madryt. "Zostanę wygwizdany"
Piłkarskie święto zbliża się wielkimi krokami. Kibice już nie mogą doczekać się 21 listopada, kiedy to na murawę wybiegną dwie hiszpańskie potęgi Real Madryt i FC Barcelona. El Clasico rozegrane zostanie na Santiago Bernabeu. Przed sportową walką emocje zazwyczaj sięgają zenitu. Tak jest i tym razem. Choć do meczu zostało jeszcze 9 dni ostra wymiana zdań pomiędzy piłkarzami trwa w mediach. Kolejny raz atmosferę podgrzał gwiazdor Barcelony - Gerard Pique.
12.11.2015 12:44
Obrońca Dumy Katalonii pozostaje w otwartym konflikcie z piłkarzami i kibicami Realu. Pique znany jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Hiszpan wielokrotnie szokował głośno prezentując swoje zdanie o Cristiano Ronaldo. Ostatnio zaprezentował swoją nienawiść do Królewskich twierdząc, że zawsze życzy im porażki. Krytyka, jaka spadła na piłkarza zmusiła zwołanie konferencji prasowej. On jednak zamiast przeprosić, tylko potwierdził swoje zdanie.
![Gerard Pique: "Zawsze życzę Realowi porażki" [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/bmEyNi5qTQwkGzhaGgpAGWdDbABcU05PMFt0SxpAU109QXxGXxARGTcDLwtFHhEZaAkiR0IBAQkrVz4FGhgPCmpLflgAXlJUahAlBlsQUFtrEz4OFww)
Wydawało się, że afera z Pique ucichła. Nic bardziej mylnego. Piłkarz w jednej ze swoich ostatnich wypowiedzi mówi, że zdaje sobie sprawę z ostrego przyjęcia swojej osoby przez kibiców Realu Madryt. Zdaje się jednak tym nie przejmować i zapowiada wygraną Dumy Katalonii.
Czy zostanę wygwizdany? Tak sądzę, nigdy nie byliśmy miło widziani na Bernabeu, ale to normalne. Nie przypominam sobie byśmy kiedykolwiek byli witani w Madrycie z honorami. W końcu istnieje między nami mocna sportowa rywalizacja. Mamy teraz nasz najlepszy okres. Najważniejsze, że prowadzimy w tabeli i spodziewamy się, że będzie identycznie po meczu w Madrycie - mówi Pique
Spodziewamy się ostrej odpowiedzi ze strony piłkarzy i fanów Realu. Nie jest tajemnicą, że z całego zespołu FC Barcelony to właśnie Gerard Pique budzi największe emocje.
