Cannes 2018: Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Kendall Jenner pławi się w basenie z drinkiem w dłoni, a Bella Hadid pracuje w pocie czoła!

Cannes 2018 przyciąga do Francji najsłynniejsze gwiazdy kina, najlepszych twórców i najważniejsze premiery roku. W malowniczym francuskim mieście roi się od aktorek, reżyserów i producentów, ale nie tylko oni przyjeżdżają pławić się w blasku Lazurowego Wybrzeża. Nie wszyscy też przyjeżdżają by odpoczywać podczas projekcji filmów - podczas gdy Kendall Jenner wyleguje się w basenie i pozdrawia paparazzich z drinkiem w dłoni, Bella Hadid pracuje w pocie czoła.

Obie modelki świetnie się znają i przyjaźnią, niewykluczone więc, że prędzej czy później skończą w jednym basenie. Tymczasem Kendall korzysta z zasłużonego odpoczynku, a jej przyjaciółka w białej, bardzo dziewczęcej sukience udzielała się na imprezie Magnum u boku Alexandra Wanga, jednego z najbardziej docenianych amerykańskich projektantów mody na świecie.

Kendal zaprezentowała swoje wdzięki w mocno wyciętym i wydekoltowanym kostiumie kąpielowym, gdy w słoneczne popołudnie postanowiła ochłodzić się w basenie. Najwyraźniej nie w głowie jej czerwone dywany i premiery po niedawnym udziale w MET Gala 2018. Można się jednak spodziewać, że prędzej czy później obie modelki zaprezentują się razem na którymś z wydarzeń festiwalu.

Która z nich wygląda w Cannes lepiej? Dziewczęca Bella czy wyluzowana Kendall?