Filip Bobek przeszedł metamorfozę na miarę BrzydUli. Pokazał stare zdjęcie. Niewiarygodne, jak wyglądał

Nie jest tajemnicą, że wielką pasją Filipa jest fotografia. Swój talent szkolił pod okiem największych profesjonalistów. Nawet pracując na planie seriali, zdarza mu się pstrykać zdjęcia przyjaciołom w trakcie przerwy pomiędzy kręceniem poszczególnych scen. Małgorzata Socha, Julia Kamińska czy Paulina Kondrak na swoich profilach na Instagramie opublikowały już sporo fotosów autorstwa kolegi z planu.

40-letni przystojniak przed obiektywem zawsze wypada znakomicie. Ma imponującą sylwetkę i sięga po stylizacje, które podkreślają jego męską urodę. Głównie stawia na bazowe kolory i ponadczasowe fasony. Dla wielu mężczyzn jest inspiracją w zakresie mody, dlatego ciężko uwierzyć, że jeszcze gdy chodził do szkoły podstawowej, wyglądał… nieco inaczej.

Filip Bobek opublikował zdjęcie z młodości. Niespodziewanie na Instastory zamieścił fotografię z legitymacji szkolnej, na której pozuje z pierwszym, młodzieńczym wąsikiem i fryzurą, jaka w latach 80. i 90. biła rekordy popularności.

Długie, pojedyncze pasma włosów z tyłu nosiło wówczas wielu chłopców. Teraz całość wygląda nieco zabawnie i trąci myszką, ale wtedy to był ostatni krzyk mody. Podobne uczesanie miały legendy estrady – na czele z Davidem Bowie czy Paulem McCartneyem.

Od tego czasu aktor przeszedł niebywałą metamorfozę. Można pokusić się o stwierdzenie, że zmienił się niczym tytułowa BrzydUla w pierwszym sezonie serialu.

Filip Bobek pochodzi z Gdańska, gdzie ukończył Szkołę Podstawową nr 66. Już w dzieciństwie brał udział w warsztatach teatralnych w lokalnym Pałacu Młodzieży. 21 lat temu ukończył gdańskie Liceum Ogólnokształcące nr XIX im. Mariana Mokwy, a pięć lat później otrzymał dyplom ukończenia Wydziału Aktorskiego na PWST w Warszawie. Na deskach teatru zadebiutował w 1999 roku, rolą w spektaklu Zabicie ciotki, który wystawiany był w Teatrze Wybrzeże.