ExclusiveWojtek Gola bardzo przeżył śmierć Mateusza Murańskiego. "To było bardzo straszne". Wyznał, co go najbardziej zabolało [WIDEO]

Wojtek Gola bardzo przeżył śmierć Mateusza Murańskiego. "To było bardzo straszne". Wyznał, co go najbardziej zabolało [WIDEO]

Wojciech Gola i Murańskim
Wojciech Gola i Murańskim
10.03.2023 07:00, aktualizacja: 10.03.2023 14:39

Śmierć Mateusza Murańskiego była wielkim zaskoczeniem. 29-latek znany między innymi z serialu Lombard i walk MMA został znaleziony w swoim własnym mieszkaniu, a jego ojciec natychmiast zawiadomił odpowiednie służby. Sprawą śmierci zajęła się prokuratura. Od razu wykluczono udział osób trzecich i przeprowadzono sekcję zwłok, która wykazała, że przyczyną zgonu była niewydolność oddechowo-krążeniowa.

Ojciec Mateusz Murańskiego o śmierci syna

Od czasu śmierci Mateusza pojawiają się kolejne informacje w tej sprawie, a także sporo domysłów dotyczących przyczyn zgonu. Jego ojciec w końcu zdecydował się przerwać milczenie i po raz pierwszy zabrał głos w sprawie, wyjaśnił, co się wydarzyło.

Patomorfolog powiedział mi, że przyczyną zgonu Mateusza mogło być gwałtowne zatrzymanie akcji serca prawdopodobnie z powodu uduszenia w połączeniu z ekstremalnym nocnym bezdechem, na który od wielu lat chorował, ale lekarka nie rozwinęła tego, szczegółowe wyniki sekcji zwłok będą za około pół roku. Wiemy, że w jego żołądku nie znaleziono żadnych lekarstw. W domu nie było żadnego oxycodonu. Boli mnie, że pamięć po Mateuszu jest hańbiona podawaniem kłamliwych informacji - przekazał w rozmowie z portalem salon24.

W rozmowie z naszą reporterką tę przedwczesną śmierć skomentował Wojciech Gola.

Wojciech Gola o śmierci Mateusza Murańskiego

Wojtek Gola to jedna z najbardziej lubianych postaci w środowisku Fame MMA. Od wielu lat sukcesywnie dążył do spełnienia celów, aż w końcu został jednym ze współzałożycieli popularnej federacji.

Zdecydował się opowiedzieć naszej reporterce o śmierci Mateusza Murańskiego, którego znał osobiście:

To była tragedia. Znałem Mateusza osobiście, więc ogromnie to przeżyłem. Trudno było w ogóle uwierzyć w to, co się wydarzyło. Zaraz po śmierci Mateusza media, ludzie zaczęli dopowiadać przeróżne historie. To było straszne, bardzo przykre, to szukanie sensacji na siłę. Pan Jacek powiedział, jak to naprawdę wyglądało.

Wojtek uważa, że ludzie powinni zachować większą klasę w wypowiedziach na temat Mateusza:

Uważam, że w tej sytuacji ludzie powinni zachować dużo większą klasę i nie dopowiadać sobie historii, nie szukać drugiego dna, bo to jest tragedia. Tragedia dla wszystkich - dla rodziny, dla jego narzeczonej. Naprawdę bardzo współczuję rodzinie Mateusza.

Co z następną galą?

Następna gala odbędzie się w maju. Przygotowujemy niespodzianki. Nasi widzowie są już do tego przyzwyczajeni. Mam nadzieję, że będą zadowoleni.

Podzielacie zdanie Wojtka?

Mateusz Murański
Mateusz Murański
Mateusz Murański i Arkadiusz Tańcula
Mateusz Murański i Arkadiusz Tańcula
Jacek Murański zwrócił się do syna
Jacek Murański zwrócił się do syna
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także