Ewelina Lisowska jurorką w "The Voice"? Tylko u nas komentuje ostatnie doniesienia. Nie zostawiła cienia wątpliwości

Koniec każdej edycji The Voice of Poland budzi ogromne emocje w mediach. Wszystko za sprawą zmian, jakie co sezon zachodzą w obsadzie. Już teraz mówi się, że w trzynastej odsłonie widowiska zabraknie Sylwii Grzeszczak. Gwiazda ma być pochłonięta pracą nad nową płytą, której premierę zaplanowała na wiosnę 2022 roku. Praca w studio, trasa koncertowa i intensywna promocja krążka są nie do pogodzenia z terminarzem zdjęć do muzycznego programu.

Rezygnacja Sylwii wydaje się być zrozumiała – zupełnie inaczej, niż niespodziewane doniesienia o rzekomych planach zwolnienia Tomsona i Barona. Podobno w TVP ważą się losy duetu, który od lat stanowi człon The Voice of Poland. Reprezentanci grupy Afromental najdłużej zasiadają w jury i w zasadzie co roku ich udział jest niemal pewny.

Wraz z doniesieniami o zwolnieniach, pojawiły się też spekulacje na temat gwiazd, które podobno dostały ofertę pracy w muzycznym show. W piątek nieoficjalnie Pudelek donosił, że rozpoczęto rozmowy w tej sprawie z dwiema gwiazdami. Produkcja miała sobie upatrzyć Ewelinę Lisowską i Ewę Farną, jako najlepsze kandydatki do roli trenerek zbliżającej się edycji.

Dla Ewy Farnej nie byłoby to debiut za pulpitem jurorskim. W przeszłości była ekspertką łowiącą talenty w X-Factorze oraz Idolu – zarówno w Czechach, jak i w Polsce. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Lisowskiej. Wokalistka ma duże doświadczenie jeśli chodzi o występy na scenie i pracę w studio. Wydała już cztery albumy, a jakby tego było mało sama brała udział w talent shows.

Lisowska najpierw pojawiła się w Mam talent, a potem w X-Factorze. Żadnego z nich nie wygrała, ale doskonale wiedziała, jak pokierować swoją karierą, by w krótkim czasie wdrapać się na szczyty list przebojów. Najszybciej wydała album spośród wszystkich uczestników show TVN, z którymi rywalizowała o główną nagrodę (m.in. z Dawidem Podsiadło). Jej pierwszy singiel Nieodporny rozum do dziś uchodzi za jeden z największych przebojów minionej dekady.

Nasza reporterka zapytała Ewelinę, czy przyjęłaby posadę jurorki w The Voice of Poland. Ta zapewniła, że nie czuje się na tyle pewnie, by przygotowywać debiutantów do wielkiej kariery.

Przy okazji Ewelina zdradziła, że nie ma rad dla Sylwii:

Jak myślicie, czy Ewelina jeszcze zdecyduje się na udział w The Voice of Poland, czy rewelacje jakie obiegły media, mijają się z prawdą?