Królowa życia nie wystąpi w "Tańcu z gwiazdami". Zdradziła smutny powód
Dagmara Kaźmierska od kilku lat jest gwiazdą stacji TTV. Celebrytka na stałe zagościła w reality show Królowe Życia. 46-latka postawiła na bycie sobą, dzięki czemu w mig zebrała pokaźną liczbę sympatyków. Widzowie cenią ją za szczerość oraz bezpośredniość, którymi epatuje w programie. Nie wstydzi się tego, że w przeszłości jeździła do Niemiec, gdzie pracowała jako sprzątaczka, ani tego, że była skazana.
Gwiazda uwielbia być w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Niemal codziennie dzieli się z nimi swoją codziennością. Jej profil na Instagramie śledzi ponad milion osób. Z myślą o nich napisała autobiografię, w której jeszcze bardziej otworzyła się przed rzeszą sympatyków. W opisie wydawcy możemy przeczytać kilka słów od Dagmary:
Królową byłam zawsze. Od wielu lat wiem, jak smakuje sława. W Kotlinie Kłodzkiej znali mnie wszyscy. Nie ma się czym chwalić, kryminał to nie pierwszy rząd w operze. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło – gdyby nie więzienie, nie trafiłabym do telewizji i nie doceniłabym też wielu innych rzeczy, nad którymi się wcześniej nie pochylałam. Teraz zna mnie cała Polska.
Dagmara Kaźmierska pojawi się w Tańcu z Gwiazdami?
Ogromna popularność, jaka spadła na Dagmarę, zapewniła jej wiele propozycji współprac. Zapytaliśmy, czy chciałaby wystąpić w Tańcu z Gwiazdami. Niestety stan zdrowia nie pozwala jej na podjęcie wyzwania Polsatu:
Gdybym miała zdrowe nogi to, czemu nie.
Królowa Życia nie ukrywa, że ma już wszystko, czego jej trzeba. Nie goni już za pieniądzem, ponieważ to nie on jest dla niej najważniejszy w życiu:
Mnie jest dobrze z tym, co mam. Ja nie mam czasu na więcej. Ja już jestem stara baba. Nie ma się już co pchać do nowego. Dobrze mi jest z tym, jak jest. Gdybym ja miała się jeszcze zająć nowymi programami, projektami, to ja bym nie miała czasu dla siebie, dla rodziny, dla mojego psa. Ja bym musiała tylko latać za pieniędzmi i tylko kręcić programy. A ja już nie muszę. Pieniądze nie są w życiu najważniejsze. Zdrowie, czas, rodzina. Życie zbyt szybko ucieka.
Podzielacie zdanie Dagmary?
