Syn Justyny Steczkowskiej o zaręczynach z Ksenią. Partnerka ma szczególne wymagania [WIDEO]

Leon Myszkowski to najstarsze dziecko Justyny Steczkowskiej i jej męża Macieja Myszkowskiego. Młody mężczyzna prężnie rozwija karierę muzyczną, a poza tym układa sobie życie uczuciowe u boku pięknej partnerki – Kseni.

Reporterka Jastrząb Post Karolina Motylewska porozmawiała z Leonem nt. jego związku.

Syn Justyny Steczkowskiej o zaręczynach

Czy Leonowi odpowiada to, że jego ukochana stroni od show-biznesu?

Zdecydowanie tak. Wystarczy jeden taki w domu – odpowiedział. A właściwie cała rodzina – dodał.

Za co ceni swoją partnerkę?

Cenię ją za to wszystko. Ona jest bardzo przedsiębiorcza, potrafi sobie prawie ze wszystkim poradzić sama. Chyba że trzeba przenieść paczkę… Ale tak to jest bardzo samodzielna, potrafi radzić sobie z problemami – wymienił jej zalety. W pewnych miejscach się trochę uzupełniamy.

Czy planuje zaręczyny z ukochaną?

Na wspaniałe zaręczyny trzeba zarobić jeszcze trochę pieniędzy, więc pewnie tak. Za jakiś czas. Wychodzę z takiego założenia, że jeżeli już robić, to robić na maksa – złożył deklarację. Ja szczerze mówiąc, jestem takim typem człowieka, że nie ważne gdzie, ważne z kim.

Ksenia ma specjalne preferencje, jeśli chodzi o zaręczyny. Marzy się jej, żeby Leon poprosił ją o rękę za granicą. Młody artysta nawet ma już pomysł na to, gdzie mogłoby się to ziścić.

Natomiast wiem, że ukochanej widziałoby się to za granicą. Może na Bali? – zapytał.

Trzymamy kciuki!