Tylko u nas! Skiba szydzi z Pietrzaka. Wypomniał mu wybory prezydenckie. Ależ obciach!

Krzysztof Skiba od lat jest kojarzony jako wokalista zespołu Big Cyc. To także komik i satyryk, który zaangażował się w ostatnią kampanię polityczną i namawiał Polaków do wzięcia udziału w wyborach. Tym razem skomentował zachowanie Jana Pietrzaka, w sprawie którego działa już prokuratura.

Skiba, Jan Pietrzak

Lechowicz Barbara

5 stycznia 2024, 07:16

Skiba kpi z Jana Pietrzaka

Jan Pietrzak, satyryk, który lata świetności przeżywał za czasów PRL, był niedawno gościem TV Republika. "Wsławił się" tam niechlubną wypowiedzią na temat imigrantów.

Tutaj mam okrutny żart z tymi imigrantami. Oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Sztutowie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy zatrzymywać tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie, przez Niemców – powiedział.

Jego wypowiedź oburzyła wiele osób, które zaczęły zgłaszać ją do prokuratury. Prokuratura Okręgowa w Warszawie, na polecenie prokuratora okręgowego i w związku z napływającymi zawiadomieniami, postanowiła wszcząć postępowanie w tej sprawie. Także Krzysztof Skiba nie mógł powstrzymać się od komentarza. Bezlitośnie wykpił Pietrzaka i wysłał go tam, gdzie jego zdaniem jest miejsce takich osób. To idealna kara?

Komentarz Skiby na temat Pietrzaka

Tylko dla Jastrząb Post muzyk skomentował zachowanie Pietrzaka na antenie telewizji. Przypomniał przy tym, że satyryk chciał kiedyś zostać prezydentem Polski. Jego oparcie nie było jednak... powalające.

Jan Pietrzak żyje w swoim świecie spiskowych teorii, a od czasu, kiedy kandydował na urząd prezydenta i uzyskał poparcie 0.2%, stracił poczucie humoru i przestał być satyrykiem.

Skiba doskonale wie, że postawienie Pietrzaka przed sądem sprawi, że jego nieliczni zwolennicy będą stawiać mu pomniki. Ma lepszy sposób na ukaranie mężczyzny.

Nie uważam, by jakiekolwiek karanie go sądowe było dobrym rozwiązaniem, gdyż wówczas zrobią z niego męczennika. Przemilczenie jego postaci i haniebnej postawy będzie wystarczającą karą.

Sądzicie, że lepiej odesłać Pietrzaka na śmietnik historii niż do więzienia?