Lewandowscy prywatnie. Paula Tumala jest pod ogromnym wrażeniem: "Dobrzy, otwarci ludzie". Mówi też o relacji z Gortatem

Cieszę się, że Polacy są podziwiani. Nawet ostatnie osiągnięcie Roberta Lewandowskiego, pomimo tego, że ja może nie interesuję się nie wiadomo jak sportem, ale dla mnie to jest ogromna duma, że cały świat usłyszał o Robercie Lewandowskim. Nawet poinformowałam moich obserwatorów, że jestem bardzo z tego dumna, bo to jest ogromne osiągnięcie.

Poznałam ich na jednej z gal. Ja na co dzień nie mam czasu, żeby obserwować Anię czy Roberta, ale czasami jak wejdę na ich profile, to są to tacy uśmiechnięci ludzie. Oni też są krytykowani po prostu, ale poznałam ich i uważam, że to są bardzo dobrzy, otwarci ludzie. Od Roberta czuć, że to taki dobry człowiek. Niestety, show biznes może poprzestawiać niektórym w głowie, są niemili, nie uśmiechną się, nie przywitają. A za każdym razem jak mijałam się na ściankach czy balach z Anią i Robertem, to widać, że to tacy uśmiechnięci i mili ludzie.

Nie mam kontaktu. Kontakt się urwał w momencie, kiedy się rozstaliśmy. Marcin nadal grał w NBA. Mieszkał w Stanach. Ja wróciłam do Polski, zajęłam się sobą i swoim życiem.