ExclusiveKatarzyna Dowbor zdradza, jak rodzina z "Nasz nowy dom" zniszczyła wyremontowane wnętrza. Przez niechlujstwo doszło do najgorszego

Katarzyna Dowbor zdradza, jak rodzina z "Nasz nowy dom" zniszczyła wyremontowane wnętrza. Przez niechlujstwo doszło do najgorszego

Katarzyna Dowbor o tragedii w Nasz nowy dom

Paulina Pucuła

02.07.2022 08:00

Katarzyna Dowbor od prawie dziesięciu lat prowadzi program Nasz nowy dom, emitowany na stacji Polsat. Pierwszy odcinek show został wyemitowany 29 września 2013 roku i do dziś jest chętnie oglądany przez widzów. Ekipa remontowa pod przewodnictwem Katarzyny Dowbor ma 5 dni, żeby przeprowadzić generalny remont domu, który często jest w tak złym stanie, że nie nadaje się do zamieszkania. Bohaterami programu są ludzie w ciężkiej sytuacji finansowej, często niepełnosprawni oraz rodziny wielodzietne, które nie są w stanie samodzielnie sfinansować kosztownego remontu.

Najbardziej wzruszającym momentem, na który czekają nie tylko rodziny biorące udział w programie, ale także widzowie jest efekt końcowy. Metamorfozy bywają naprawdę oszałamiające, a po starym wystroju nie ma śladu. Uczestnikom programu nie pozostaje wówczas nic innego, jak cieszyć się odmienionym domem, a co za tym idzie — zupełnie nowym życiem.

Rodzina z Nasz nowy dom doprowadziła do tragedii przez niechlujstwo

Niestety, nie każdej rodzinie jest dane cieszyć się domem na długo. Bywają incydentalne sytuacje, w której pięknie wyremontowane mieszkania ulegają zniszczeniu w wyniku pożaru lub innych zdarzeń losowych. Tak też stało się w przypadku jednej z rodzin biorącej udział w show, do czego postanowiła się odnieść Katarzyna Dowbor.

Prezenterka w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że przez niechlujstwo gospodarzy doszło do tragedii:

Dziwne, że dom się spalił po trzech latach. Jakby było coś źle zrobione, to by to się stało od razu, więc to nie tak. Bardzo często jest tak i absolutnie nasze rodziny mają do tego prawo, że zmieniają wiele rzeczy. Chodzi o to, że tam była taka sytuacja, że komin nie był czyszczony. Nie jesteśmy w stanie przyjeżdżać i czyścić komina po każdym sezonie grzewczym, to już niestety jest w gestii rodziny i te rodziny powinny o tym pamiętać. Tak samo jak nie mamy wpływu na to, czym się w tym kominie pali i co się wiesza za rurą, która wystaje od pieca. Nie ma naszej winy. Boli nas bardzo, kiedy zarzuca się nam, nie wiedząc jaka była sytuacja.

Dowbor przyznała, że wie, jaka opinia krąży w internecie:

Czytałam o tym w internecie, że ludzie piszą, że źle zrobiliśmy instalację. To naprawdę robią fachowcy, ludzie, których państwo sami wzięliby do swojego domu, żeby zrobić remont czy coś poprawić, naprawić. To nie są amatorzy. To nie są osoby, który przyszły do tego zawodu z ulicy, tylko to są naprawdę wykształceni elektrycy, hydraulicy itd. i oni tak samo budują każdy inny dom.

Gospodynię show bardzo boli przekonanie, że domy budowane w ramach programu są mniej wytrzymałe na tego typu sytuacje:

To, że ten dom jest budowany za darmo, nie znaczy, że on jest budowany gorzej. On jest budowany szybko tylko dlatego, że jest ponad dwudziestu pracowników, a nie dwóch czy czterech. Naprawdę – gdyby cokolwiek było nie tak, gdyby była źle zrobiona instalacja to by się stało od razu, parę miesięcy po zbudowaniu, a nie trzy lata później. Kiedy już zbudujemy dom, obowiązkiem rodziny jest tym domem się opiekować i dbać o niego.

Jesteście fanami programu Nasz nowy dom?