Milena Sadowska o najgorszym wydarzeniu w życiu: „Krew rozlała się wszędzie”. Nie szczędziła detali [WIDEO]
![Milena Sadowska o najgorszym wydarzeniu w życiu: „Krew rozlała się wszędzie”. Nie szczędziła detali [WIDEO]](https://i.wpimg.pl/800x450/jastrzabpost-pl.wpcdn.pl/img/2023/05/NSAwkmrd-Z.png)
Milena Sadowska

Milena Sadowska to modelka, o której zrobiło się głośno za sprawą zwycięstwa w wyborach Miss Polonia w 2018 roku. Reporterka Jastrząb Post porozmawiała z pięknością podczas jednego z ostatnich eventów. Jak zauważyła, Milena na jakiś czas zniknęła z show-biznesu.


Dlaczego tak się stało? Otóż – jak wytłumaczyła nasza rozmówczyni – miała ona pewne problemy zdrowotne, których konsekwencją była operacja.
Milena Sadowska o najgorszym wydarzeniu w życiu
24-latka przeszła operację wyrostka, co było dla niej pierwszym tak poważnym zabiegiem w życiu.
To była dla mnie bardzo stresująca sytuacja, Co prawda była to tak naprawdę operacja wyrostka, ale moja pierwsza w życiu. Ja nigdy nie miałam żadnej operacji i przeszłam tam traumę – zaczęła.


Do dziś Sadowska pamięta, jak krew lała się na prawo i lewo po tym, gdy wyskoczył jej wenflon.
Dlatego, jak pani pielęgniarka chciała mi wbić wenlflon, on wyskoczył, krew rozlała się wszędzie, to była najgorsza sytuacja, jaką w życiu przeżyłam – dodała.
Kiedy zobaczyła, do czego to doprowadziło, zaczęła mdleć i potrzebna była reanimacja.


Na widok tej krwi zaczęło mi się robić niedobrze, zaczęłam mdleć, musieli mnie reanimować. To był hardcore – kontynuowała makabryczną opowieść.
Jak czuje się teraz?

Tak naprawdę każdy ruch powoduje ból – zaczęła.
Na szczęście już po chwili nas pocieszyła.
Ale już jest lepiej – wyznała.
Trzymamy kciuki za to, aby modelka szybko powróciła do pełni zdrowia.



Milena Sadowska - urodziny Panek Clinic



Milena Sadowska - pokaz TOUS

Milena Sadowska - Bieg po Nowe Życie

Jak inni przynajmniej darmozjady mają robotę hej zieloniutki to ja mam dla ciebie wiadomość jesteś bryk spleśniały stary ch…j i leci ci mleko spod wąsa a to akurat prawda mogłaś wymyślić coś lepszego ha ha i to tyle
Bez przesady. Po wycięciu wyrostka (dwie godziny po operacji) poszłam do WC i pod prysznic. Po diagnostycznej laparoskopii i woreczku również.