Ile ofert jurorowania odrzucił Michał Wiśniewski? Oj, trochę tego było. Dopiero w "TTBZ" dostał wymarzone warunki

Michał Wiśniewski przez lata wspinał się na szczyt muzycznej sceny. Charyzmatyczny muzyk podbił serca fanów już wiele lat temu. Razem z zespołem Ich Troje wylansował mnóstwo hitów, na których wychowują się kolejne pokolenia. Fani uwielbiają go nie tylko za jego twórczość, ale także otwartość. Nigdy nie stronił od blasku fleszy i chętnie opowiadał oraz pokazywał, co dzieje się w jego życiu prywatnym. Jako pierwsza w kraju gwiazda miał własne reality show – Jestem, jaki jestem, które śledziło ponad 3 miliony widzów.

Michał Wiśniewski

Paulina Pucuła

3 września 2021, 05:00

Michał ma na swoim koncie już 4 nieudane małżeństwa i doczekał się aż pięciorga dzieci. Najmłodszy syn jest owocem związku z jego ostatnią żoną, Polą, u której boku odnalazł upragnione szczęście. Teraz zobaczymy Michała w zupełnie nowej roli. Wielbiciele artysty latami czekali na taką posadę w jego dorobku.

Michał Wiśniewski nie chciał być jurorem w telewizyjnych shows

Michał Wiśniewski 10 września zadebiutuje na ekranie w roli jurora programu Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Muzyk przez wiele lat zarzekał się, że nie chce brać udziału w żadnym talent show. Nieoczekiwanie jednak zaskoczył fanów i zmienił zdanie. W lubianym przez widzów programie będzie oceniał występy swoich kolegów po fachu.

W rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradził, dlaczego zdecydował się przyjąć propozycję Polsatu. Czym przekonali go producenci widowiska?

Nie chciałem, ale zostałem namówiony. To jest bardzo niewdzięczna rola, ale w tym programie akurat jest najbardziej wdzięczną, jaką mi oferowana przez te wszystkie lata. Odmówiłem wszystkie.

Z ilu programów zrezygnował?

Było ich kilka. 5-6. Ale wydaje mi się, że tutaj, w TTBZ to jest wdzięczna rola. Oni się przyjaźnią między sobą. Wszystko idzie na cele charytatywne, i z tego co słyszę od publiczności, to jest jeden z niewielu programów, który oglądają wszyscy. I nie mają pretensji ani do jurorów, ani do uczestników, że coś im nie wychodzi.

Cała rozmowa poniżej.