Maryla Rodowicz o współpracy z TVP. Lepiej nie mogła tego ująć. Co za odwaga!
Maryla Rodowicz w swoich planach na rok 2020 uwzględniała sporo koncertów niemal w całej Polsce. W ten sposób chciała dorobić sobie do emerytury, która wynosi 1600 zł miesięcznie. Chociaż piosenkarka bije rekordy popularności to, zdaje sobie sprawę, że sława może bardzo szybko przeminąć:
Niestety pandemia koronawirusa pokrzyżowała gwieździe plany. Na szczęście po kilkumiesięcznej przerwie udało się jej wrócić na scenę.
Maryla Rodowicz zagrała koncert w czasie pandemii. Jaki był powód jej decyzji?
Wakacyjna Trasa Dwójki w 2020 roku rozpoczęła się pod koniec czerwca. Długo wyczekiwane koncerty zaplanowano w kilku miastach zlokalizowanych w całej Polsce. Na scenie pojawiły się m.in. takie gwiazdy jak Sylwia Grzeszczak, Zenek Martyniuk, Maryla Rodowicz, Jacek Stachursky czy Piękni i Młodzi.
Ostatni koncert miał miejsce w Augustowie. Fani dopisali, natomiast po wydarzeniu padło sporo słów krytyki odnośnie decyzji artystów o wystąpieniu na scenie w dobie pandemii. Maryla Rodowicz postanowiła wytłumaczyć się z tego w rozmowie z Jastrząb Post:
Zdaniem Maryli, nie należy odrzucać propozycji, które składa artystom Telewizja Polska:
Zgadzacie się ze słowami Maryli?