ExclusiveMartyna Wojciechowska dosadnie skomentowała wywiad z Rafałem Fronią. Jak ocenia wpadkę TVP Info? "Medialny cyrk!" [WIDEO]

Martyna Wojciechowska dosadnie skomentowała wywiad z Rafałem Fronią. Jak ocenia wpadkę TVP Info? "Medialny cyrk!" [WIDEO]

Martyna Wojciechowska o TVP Info
Martyna Wojciechowska o TVP Info
14.02.2018 14:46

Martyna Wojciechowska  od lat jest uwielbiana przez widzów, a jej wypowiedzi są niezwykle trafne i merytoryczne. Ostatnio, za sprawą tragedii na Nanga Parbat bardzo głośno zrobiło się w mediach o polskim himalaizmie. Nagle w naszym kraju zaroiło się od znawców i komentatorów tego sportu. Ciekawość mediów również nie zna granic i czasem padają pytania nie na miejscu, które potrafią wyprowadzić z równowagi nawet tak stoickie osoby jak nasi polscy himalaiści.

Kilka dni temu niefortunne pytanie Rafałowi Froni zadała dziennikarka TVP Info, która zapytała go o samopoczucie w związku z kontuzją. Himalaiście niezbyt się to spodobało - natychmiast przerwał wywiad. Ta sytuacja poruszyła nawet Martynę Wojciechowską, która skomentowała ją w następujący sposób

Wszyscy przyczyniamy się do tego medialnego cyrku, komentując rzeczy, które są bardzo trudne do oceny z perspektywy ludzi, którzy są na nizinach. Nie ma nas tam wysoko, to są ekstremalne warunki dla człowieka i tylko ci, którzy są w tej sytuacji wiedzą, co przeżywają i dlaczego podejmują takie, a nie inne decyzje. Zawsze twierdziłam, że w góry się chodzi po ciszę i po spokój. Znam cały skład ekipy zimowego wejścia na K2 i wiem, że to są faceci, którzy chcą zrobić swoje. Chcą zdobyć ten ostatni niezdobyty zimą szczyt w Karakorum właśnie dla Polski. Nie mam wątpliwości oczywiście, że to całe zamieszanie medialne, akcja ratunkowa, to, że nastąpiło rozprężenie w zespole, co jest zupełnie naturalne, bo wciąż muszą odpowiadać na tysiące pytań i komentować rzeczy, które nie należą do ich codziennych zadań, które mają do wykonania tam w górze.

Martyna Wojciechowska komentuje zachowanie dziennikarki i Rafała Froni

A jak skwitowała zachowanie Rafała?

Wydaje mi się, że te przedłużające się trudne warunki pogodowe i te niekończące się pytania dziennikarzy i pokusa ludzi do wypowiadania się i oceniania czegoś, o czym naprawdę nie mają pojęcia, to wszystko doprowadziło do tego, że Rafał Fronia stracił cierpliwość. Zresztą wyobraźmy sobie sytuację, że ktoś ma złamaną rękę, nie ma na miejscu możliwości opatrzenia go, dostał na miejscu pewnie jakieś silne środki przeciwbólowe, no to jest człowiek po wypadku, mający świadomość, że ten śmigłowiec nie może przylecieć w każdej dowolnej chwili, że trzeba czekać na ten transport do szpitala. Miał prawo być zdenerwowany

Czy Martyna uważa, że pytanie dziennikarki było nie na miejscu?

Nie twierdzę, że było nie na miejscu. Twierdze tylko, że to był zbiór różnych czynników, które pojawiły się w jednym miejscu, w jednym czasie. No jak się czuje człowiek ze złamaną ręką? Pewnie tak jak się czuje człowiek ze złamana ręka, a biorąc jeszcze pod uwagę, w jakich jest warunkach, w jakich okolicznościach..Tak, myślę, że w tej chwili nasza ekipa, która wspina się na K2 potrzebuje spokoju. I potrzebują się skoncentrować na tym, co mają do zrobienia.

Nic dodać nic ująć. Całość rozmowy w materiale wideo.

  • Martyna Wojciechowska i Carmen Rojas na lotnisku
  • Martyna Wojciechowska i Carmen Rojas na lotnisku
  • Martyna Wojciechowska zabrała córkę w Dolomity
  • Martyna Wojciechowska - Bal TVN, najpiękniejsze kreacje
  • Martyna Wojciechowska - Osobowość Telewizyjna - TeleKamery 2018
  • Martyna Wojciechowska - TeleKamery 2018
  • Martyna Wojciechowska - TeleKamery 2018
  • Martyna Wojciechowska - wiosenna ramówka TVN 2018, prezentacja
[1/8] Martyna Wojciechowska i Carmen Rojas na lotnisku
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także