Małgorzata Tomaszewska pierwszy raz o rozwodzie z pierwszym mężem. Dlaczego im nie wyszło? Nie komentowała tematu aż do teraz [WIDEO]

Zanim Małgorzata Tomaszewska trafiła do telewizji, spełniała się w roli prezenterki serwisu o życiu gwiazd. Prowadził swój cykl, w którym dostrzegli ją producenci serwisów informacyjnych Polsatu. W krótkim czasie dostała angaż do roli prezenterki pogody, a na fali popularności zaproszono ją do Tańca z gwiazdami. W czwartej edycji show zajęła 9. miejsce.

Po dwóch latach pracy w stacji komercyjnej przeszła do nadawcy publicznego. Tomaszewska od 2018 roku jest gwiazdą TVP, gdzie jej kariera nabrała zawrotnego tempa. 33-latka dostała do poprowadzenia serię programów, z których największą popularność przyniósł jej poranny format Pytanie na śniadanie. W śniadaniówce partneruje jej Aleksander Sikora.

Prezenterzy swego czasu byli przez fanów łączeni w parę. Wiadomo jednak, że poza przyjaźnią nie łączą ich żadne bliższe relacje. Małgorzata prywatnie związana była z pochodzącym z Turcji Ahmetem Seyfi Yigit Tarcim. O swoim drugim mężu poinformowała media w 2020 roku. Para doczekała się syna Enzo, który często gości w social mediach mamy.

View this post on Instagram

A post shared by Małgorzata Tomaszewska (@malgorzata__tomaszewska)

Ahmet był drugim mężem Tomaszewskiej. Reporterka Jastrząb Post zapytała gwiazdę TVP o poprzednią relację i rozwód.

Małgorzata Tomaszewska o rozwodzie z pierwszym mężem

Małgorzata, zanim związała się z Tarcim, nazywała się Tomaszewska-Słomina. Po rozwodzie z pierwszym mężem zrezygnowała z jego nazwiska, pozostając przy swoim panieńskim. O rozstaniu prezenterki z byłym mężem wiadomo niewiele. Prowadząca The Voice of Poland niechętnie komentuje ten wątek ze swojego życia prywatnego. Zapytaliśmy ją dlaczego.

Uważam, że szczęście i miłość, ale i te przykre momenty, potrzebują ciszy. Jeżeli tylko jest możliwość tę ciszę utrzymać. W naszej branży jest różnie. Emocje muszą opaść. Jak kłócimy się z kimś, to w pierwszym momencie wylewamy wszystkie żale. Ale jak uspokoimy się, to po jakimś czasie jest już zupełnie inaczej. Ja uważam, że mówić należy dopiero wtedy, kiedy te emocje się uspokoją – powiedziała przed naszą kamerą.

Według Małgorzaty show-biznes przez swoją dynamiczną specyfikę pracy nie jest dobrym miejscem do budowania trwałych relacji:

Show-biznes nie lubi związków. Show-biznes nie lubi stałości. I nie każdy to rozumie. Pokazuje to życie, że wiele związków się niestety rozpada. Głównie ze względu na charakter pracy, jaki towarzyszy show-biznesowi. Nie każdy zrozumie, że w tym momencie, jeżeli jesteśmy umówieni na kolację, nie pójdziemy na nią, ponieważ jesteśmy wezwani do pracy i musimy do niej jechać. Nie każda praca charakteryzuje się właśnie taką dyspozycyjnością zawsze i wszędzie, więc to jest trudne.

Czy prezenterka chciałaby ponownie stanąć na ślubnym kobiercu?

Sama nie znam odpowiedzi. W momencie kiedy się sparzysz i coś się wydarzy złego, to na początku nie chcesz. W tej chwili mówię nie, ale co będzie za chwilę? Trudno mi jest odpowiedzieć. Podobno każda mama po porodzie mówi nigdy więcej, ale później ma drugie, trzecie, czwarte dziecko.

Całą rozmowę z Małgorzatą obejrzycie poniżej.