Małgorzata Kożuchowska chroni syna przed show-biznesem. Jest tak zawzięta, że usłyszała od niego trudne pytanie. Szybko zorientował się, że coś jest nie tak
Małgorzata Kożuchowska znajduje się w ścisłej czołówce polskich aktorów. Debiutowała w 1994 roku w filmie Oczy niebieskie. Rozgłos przyniosły jej następujące produkcje: Kiler, Kiler-ów 2-óch, M jak miłość, Zróbmy sobie wnuka. 51-latka nie zwalnia tempa i raz po raz przyjmuje kolejne role. Pracę łączy z macierzyństwem. W 2014 roku na świat przyszedł jej jedyny syn, Jan Franciszek, którego ojcem jest Bartłomiej Wróblewski.
Gwiazda zawsze podkreśla to, że opieka nad dzieckiem jest dla niej najważniejsza.
Idolka widzów należy przy tym do tej części gwiazd, które chronią dzieci przed nadmierną obecność w mediach. Jeśli już decyduje się wrzucić zdjęcia syna w social media (co i tak robi bardzo rzadko – przyp. red. Jastrząb Post), nigdy nie pokazuje na nich jego twarzy. Reporterka Jastrząb Post miała szansę porozmawiać z Małgorzatą i zadać jej kilka pytań dotyczących Jana.
Małgorzata Kożuchowska o obecności syna w show-biznesie
Nasza rozmówczyni przyznała, że jej syn na razie nie ma nawet chęci na to, aby pojawić się z mamą na czerwonym dywanie.
Rezolutny synek Małgorzaty jakiś czas temu zapytał swojej mamy o to, dlaczego zawsze zamieszcza ona w sieci zdjęcia, na których widać go od strony pleców. 8-latek szybko zorientował się, że coś tu nie gra. Gwiazda cierpliwie i dokładnie wytłumaczyła mu, z czego to wynika:
Co myślicie o takim podejściu?