Katarzyna Skrzynecka w 2011 roku, po latach prób, zaszła w ciążę. Gdy ogłosiła, że spodziewa się córki, musiała stawić czoła kryzysowi w pracy. W tym samym czasie straciła posadę prowadzącej Taniec z gwiazdami. Mimo zawirowań w życiu zawodowym udało się jej donosić ciążę do końca. Od 9 lat jest spełnioną mamą pięknej Aliki, która bez wątpienia urodę odziedziczyła po niej.
Skrzynecka poroniła czterokrotnie. Podobnej tragedii musiała stawić czoła Agnieszka Hyży. Gwiazda swoją trudną historią podzieliła się, gdy ulicami Polski przechodziły pikiety w ramach Strajku Kobiet. Poruszający wpis prezenterki Polsatu spotkał się z ogromnym odzewem ze strony internautek. W komentarzach na Instagramie można było przeczytać mnóstwo podziękowań przeplatanych słowami wsparcia.
Katarzyna Skrzynecka o ciąży Agnieszki Hyży
Dziś Agnieszka Hyży odlicza dni do narodzin dziecka, którego ojcem jest Grzegorz Hyży. Jest w siódmym miesiącu ciąży, o czym kilka dni temu napisała w oficjalnym komunikacie. Wśród gratulacji znalazł się wymowny komentarz Skrzyneckiej:
W rozmowie z Jastrząb Post Kasia rozwinęła swoją wypowiedź. Zdradziła, że trzyma kciuki za ciążę Agnieszki, bo wie, z czym musiała się zmierzyć przez ostatnie lata. Jak nikt inny rozumie wszystkie emocje, jakie towarzyszyły jej w chwilach kryzysu:
Skrzynecka zaapelowała do mediów i internautów o uszanowanie szczególnego dla Hyży czasu:
Czy takie osobiste wyznania gwiazd są wsparciem dla innych?