"Love Island" znika z ramówki Polsatu. Dla Karoliny Gilon to... sukces. Ależ to uargumentowała! [WIDEO]

Love Island. Wyspa miłości to jeden z najpopularniejszych programów Polsatu. Od 2019 roku był emitowany na antenie Polsatu. Jego prowadzącą jest Karolina Gilon. Ku zdziwieniu telewidzów, niedawno poinformowano o tym, że format znika z ramówki Polsatu. Informację oficjalnie potwierdził Edward Miszczak. Zdecydowano o tym, aby przenieść randkowe show do TV4.

Wielu fanów, którzy przywykli do tego, że ich ulubiony program jest emitowany przez Polsat, przyjęło zmianę z pewną dozą rozczarowania. Reporterka Jastrząb Post, Karolina Motylewska, o tę rewolucję zapytała samą Karolinę Gilon.

Prowadząca randkowe show, ku naszemu zdziwieniu, przyznała, że bardzo ucieszyła się z przeniesienia jej programu z Polsatu do TV4. Jak zadeklarowała, uznała to za sukces. Dlaczego? Bo teraz będzie twarzą dwóch stacji – to trafny argument, choć musimy przyznać, że się go nie spodziewaliśmy:

Kiedy o tej decyzji dowiedziała się Karolina?

Karolina jest przekonana o tym, że rezultat tych zmian będzie pozytywny:

Też nie spodziewaliście się tego, że prowadząca aż tak entuzjastycznie podejdzie do takiego przewrotu w jej programie?