Joanna Krupa już zdecydowała! Zdradziła nam jak nazwie swoje dzieci! [WIDEO]

Na razie serio na ten temat nie rozmawialiśmy. Bardziej idzie w stronę rodzinnej. Tak jak u mojej siostry. U jej męża w rodzinie wszystkie imiona zaczynają się na M. I Marta też ma na M. Oni wszystkie imiona swoich dzieci będą dawać na M, żeby dalej szło z tradycją rodzinną. My nie mamy takiej tradycji, ale chcemy zacząć coś swojego. To będzie chyba bardziej z tej strony rodzinnej. Ale zobaczymy. Jak ten moment przyjdzie, to na pewno wszystko będzie tak, jak ma być. Na pewno będzie kłótnia też, że ja chcę takie imię, on chce takie. Więc na pewno będą momenty, że się nie zgodzimy.

Myślę, że przyszedł czas, że musimy. Przed ślubem była praca, teraz też praca. Znowu wyjechałam. Jak jestem w LA to ganiamy za domami. szukamy domu. Też o dzieciach mówimy, próbujemy. Myślę, że musimy to zastopować, właśnie to i dla siebie znaleźć ten czas. Bo w ogóle nie mieliśmy tak naprawdę takiego fajnego prywatnego czasu bez pracy, ja i on, żeby odłączyć się od wszystkiego i mieć taki moment dla siebie. Myślę, że musimy o tym porozmawiać więcej, tylko, że nie wiemy gdzie. Albo Bora-Bora, albo na Bali, też bym chętnie do Włoch pojechała. Jeszcze nie wiem.