Jarosław Kret wrócił do piękności z Indii? Czy zamierza się wyprowadzić z Polski?[WIDEO]

Jarosław Kret wrócił do byłej partnerki. Jego wybranką jest hinduska piękność Tannishtha Chatterjee. To ona trwała przy nim w najgorszych chwilach. O szczegółach ich relacji opowiedział naszej reporterce.

Jarosław Kret o miłości do Indii i partnerki z tego kraju

Jarosław Kret odnalazł miłość, kiedy wyjechał do Indii, by nakręcić reportaż, nie spodziewał się, że na jego drodze stanie kobieta, która zawładnie jego sercem. Chociaż początkowo wątpił w to, że Tannishtha Chatterjee zwróci na niego uwagę, pomiędzy nim a hinduską pięknością pojawiło się uczucie.

Ich drogi się rozeszły, ale Kret i Chatterjee pozostali w kontakcie i wspierali się w trudnych chwilach. To właśnie była partnerka miała być dla niego oparciem, gdy w jego życiu pojawiały się problemy. Media od jakiegoś czasu donoszą, że odbudowali relację.

Jarosław Kret o powrocie do byłej partnerki, z którą spotykał się, mieszkając w Indiach:

Dlaczego nie. Jestem fanem orientu od zawsze, kiedy zacząłem żyć świadomie. Mieszkałem bardzo długo w Indiach swego czasu i tam rzeczywiście byłem w związku – bardzo miłym i sympatycznym i cały czas utrzymujemy kontakt. Ale najpierw muszę wychować dziecko tutaj w Polsce, a potem zobaczymy.

Byłby w stanie przeprowadzić się do Indii? Bądź jego była partnerka do Polski?

Ona była kilka razy w Polsce i to nie jest absolutnie dla niej miejsce. Natomiast Indie są dla mnie miejscem, ale to takie Indie, które ja znam i takie, które są wybrane. Swoją drogą- nam dobrze jest, gdzie są ludzie, którzy nas akceptują przede wszystkim no i gdzie jest piękna przyroda. Ja mogę sobie takie miejsce i takich ludzi tam znaleźć, więc nie ukrywam – dlaczego nie, za jakiś czas.

Jarosław Kret o byłych partnerkach

A jak wyglądają jego relacje z były partnerkami w Polsce?

Byłe partnerki żyją swoim życiem i nie mam pojęcia o tym, co one robią w swoim życiu i daj im Boże zdrowie, aby im było jak najlepiej.

Jak wspomina czas, kiedy się z nimi spotykał?

Nie wspominam. Ja żyję dniem dzisiejszym. Żyję tym, co teraz, żyje przede wszystkim wychowaniem mojego dziecka, moją pracą. I to naprawdę wypełnia mi moje życie.

Co wy na to?