ExclusiveSylwia Bomba wzbrania się przed powiedzeniem córce o śmierci ojca. Mówi wprost, kiedy i jak chce jej przekazać, że została półsierotą [WIDEO]

Sylwia Bomba wzbrania się przed powiedzeniem córce o śmierci ojca. Mówi wprost, kiedy i jak chce jej przekazać, że została półsierotą [WIDEO]

Sylwia Bomba o śmierci byłego partnera
Sylwia Bomba o śmierci byłego partnera
26.08.2022 07:40, aktualizacja: 26.08.2022 15:54

Sylwia Bomba zdobyła rozpoznawalność dzięki udziałowi w uwielbianym przez publiczność programie Gogglebox. Przed telewizorem emitowanym przez stację TTV. Występy w popularnym show uczyniły z niej zawodową celebrytkę, która regularnie pojawia się na salonach. Gwiazda aktywnie prowadzi swoje profile w social mediach, a jej konto na Instagramie śledzi już ponad 800 tysięcy osób.

Influencerka przez pięć lat związana była z byłym prezesem występującego obecnie w drugiej lidze Znicza Pruszków – Jackiem Ochmanem. Para doczekała się córki Antoniny, która skończyła 3 lata. Ich związek nie przetrwał próby czasu, a miesiąc temu media obiegła druzgocąca wiadomość o śmierci mężczyzny. Sylwia postanowiła nie informować swojej córki o śmierci ojca ze względu na jej młody wiek.

Sylwia Bomba o śmierci byłego partnera

Sylwia Bomba w rozmowie z reporterką Jastrząb Post opowiedziała o emocjach, jakie towarzyszą jej po śmierci ojca Antosi. Jak udało się jej przetrwać ten wyjątkowo ciężki okres?

Dla mnie najcięższy czas, to był 17 miesięcy temu, kiedy ja odeszłam od taty Antosi. To był dla mnie najtrudniejszy czas. Oczywiście cały ten szum medialny, który się pojawił teraz, też nie pomaga. Ja pamiętam taką sytuację, że obudziłam się w nocy i nagle do mnie dotarło, że jestem ja. I Antosia jeszcze ma moich dziadków, którzy są w niej szaleńczo zakochani chociaż są daleko. Ale generalnie jestem ja i nie ma drugiej osoby. Moja córka jest półsierotą. To była bardzo ciążąca świadomość, bo mimo że tego taty nie było, to był. Natomiast tutaj okazało się, że go wcale nie ma.

Sylwia wróciła wspomnieniami do początków związku z Ochmanem:

Śmierć jest zawsze bardzo trudna. Ja przeżyłam z tym mężczyzną 5 lat, zdecydowałam się na dziecko, bo Antonina była świadomym wyborem. To wszystko, co się wydarzyło, było dla mnie naprawdę zaskakujące. Tak się życie czasem układa i tak się akurat ułożyło w tym przypadku. Zawsze moim największym marzeniem było to, żeby mieć pełną rodzinę, bo ja z takiej pochodzę i chciałam, żeby moja córka miała taką rodzinę, ale nie udało mi się to póki co.

Czy wyobraża sobie moment poinformowania córki o śmierci ojca?

Na razie sobie tego nie wyobrażam i na razie nie chcę o tym myśleć. Ona jest też bardzo mała i myślę, że na razie to jest taka informacja, o której nie musi wiedzieć. Nie wyobrażam sobie tego, chcę to od siebie odsuwać. Myślę, że przyjdzie taki moment, że będę musiała jej powiedzieć i zawieźć ją na grób taty, natomiast myślę, że to jeszcze nie jest ten czas.

Czy Sylwia może liczyć na wsparcie swojego partnera?

Tak, on jest wspaniały. Ostatnio bardzo się rozczuliłam, bo spędza z nią tak wspaniale czas, że czasami ja nie mam takich pomysłów. Byliśmy pierwszy raz w kinie i to był pomysł mojego partnera, więc mogę liczyć na jego wsparcie.

Cała rozmowa poniżej.

  • Sylwia Bomba, Jacek Ochman
  • scena z: Sylwia Bomba, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
  • Sylwia Bomba
  • Sylwia Bomba z córką. Tłusty pączek
  • Sylwia Bomba.  Jesienna ramówka TVN 2022
  • Sylwia Bomba. Jesienna ramówka TVN 2022
  • Sylwia Bomba
[1/7] Sylwia Bomba, Jacek Ochman
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także