Eurowizja 2022. Krystian Ochman musiał wprowadzić zmiany w występie: "Zdarzyło się i musieliśmy się dostosować". Co poszło nie tak? [WIDEO]
Od kilku dni w Turynie trwają przygotowania do konkursu Eurowizji, który odbędzie się w dniach 10, 12 i 14 maja. Wielki finał poprzedzą dwa półfinały, z których do decydującej części show dostanie się po 10 najwyżej ocenionych artystów. Barw Polski bronić będzie Krystian Ochman, który wykona premierowy utwór River.
Polak ma za sobą dwie próby przed Eurowizją. Po ostatniej udało się nam z nim porozmawiać. Ochman opowiedział reporterowi Jastrząb Post, który jest na miejscu we Włoszech, o swoich wrażeniach i zmianach, jakie zostały wprowadzone do scenicznej prezentacji. Wszystko przez techniczne problemy ze strony organizatorów.
Eurowizja 2022. Krystian Ochman o próbie i zmianach w występie
Jak Krystian ocenia swoją drugą próbę w Turynie, po której zebrał serię zachwytów od internautów i bukmacherów, w których rankingu awansował na 5. miejsce z 8.?
W trakcie przygotowań do Eurowizji organizatorzy musieli zmienić układ sceny przez jeden z elementów, który nie działał poprawnie. Jak duży wpływ miało to na występ Polski? Czy konieczne było wprowadzenie zmian?
Kilka dni temu w social mediach pojawiła się informacja o problemach z akcesoriami niezbędnymi do występu Ochmana. Według niepotwierdzonych doniesień polska delegacja musiała posiłkować się przedmiotami zakupionymi w jednym z dużych dyskontów budowlanych. Jak do całej sytuacji odniósł się Krystian?
Przy okazji Ochman opowiedział o tym, co zdążył zobaczyć we Włoszech w wolnych chwilach, a z jakich wycieczek musiał zrezygnować:
Cała rozmowa poniżej.