Edyta Folwarska robi konkurencję Blance Lipińskiej? Ujawniła, co dzieli ich filmy. Lista jest dłuższa niż się spodziewaliśmy

W czwartek 26 stycznia miała miejsce premiera głośno komentowanego na długo przed tym dniem filmu Pokusa. To ekranizacja książki Edyty Folwarskiej o tym samym tytule. Reżyserią zajęła się Maria Sadowska. Produkcja już od kilku miesięcy wzbudza wielkie kontrowersje, ale też zainteresowanie. Na ekranie zobaczymy Piotra Stramowskiego, córkę Jana Englerta – Helenę Englert, a także znanego Dziewczyn z Dubaju włoskiego aktora Andrea Pretiego, a w rolach drugoplanowych Joannę Liszowską, Piotra Głowackiego oraz Klaudię El Dursi.

Pokusa ma pokazać środowisko piłki nożnej z mrocznej strony. Ujawni kwestie mobbingu i wykorzystywania seksualnego, a na ekranie ma zostać pokazana nawet scena gwałtu, a także trójkąta pomiędzy bohaterami.

Na premierze była nasza reporterka, która nie omieszkała zapytać Edyty Folwarskiej o to, czy słusznie jej twórczość łączy się z tą uprawianą przez Blankę Lipińską.

Edyta Folwarska o porównaniach do Blanki Lipińskiej

Edyta Folwarska i film Pokusa to konkurencja dla filmów Blanki Lipińskiej?

Ja już na ten temat wielokrotnie rozmawiałam z Blanką. Nie ma pomiędzy mną, a Blanką żadnej rywalizacji, my jesteśmy zupełnie różne i te filmy są zupełnie różne.

W filmie Folwarskiej jest znacznie więcej wątków, w tym takie dotyczące mobbingu i molestowania. Ponadto seksu jest o wiele mniej niż u Blanki.

Mój film ma treść – ma historię, ma drugie dno czyli poruszamy aspekty społeczne takie jak mobbing, wykorzystywanie seksualne. W tle jest romans. Tego sexu u mnie jest o wiele mniej niż u Blanki. Jest go troszkę, ale myślę, że ludzie, którzy wyjdą z kin w ogóle nie będą mieli nawet przez chwilę myśli, że my jesteśmy podobni do filmu Blanki.

Czy nie boi się, że Pokusa otrzyma Złotą Malinę?

Ja jestem tego samego zdania co Blanka Lipińska, że każde wyróżnienie, to wyróżnienie i każda nagroda to jednak nagroda, także gratuluję jej tej Maliny. Pokusa, wiem już po recenzjach krytyków, że na pewno nie będziemy nominowani do tej nagrody, na pewno będziemy nominowani do innych i tutaj trzymajcie za mnie mocno kciuki. Ja się na pewno tego nie powstydzę – ani ja, ani moja rodzina, ani producenci, ani ludzie, którzy brali w tym udział. Oglądaliśmy to i to jest naprawdę dobry film.

Wybierzecie się na film Pokusa?