Siostra Natalii Siwiec jest śliczniutka, ale trzyma się z dala od show-biznesu. Tylko nam zdradziła powód! [WIDEO]

Tęsknimy całą rodziną. Ale jeżeli jest taka możliwość to staramy się do niej polecieć. I na pewno co roku będziemy kontynuować taką tradycję, żeby przez dwa-trzy tygodnie tam pobyć – otworzyła się przed nami Malwina.

Jest pomiędzy nami prawie 8 lat różnicy. Przez to ten kontakt na samym początku nie był aż tak bliski. Jednak miałyśmy dość inne zainteresowania. Natomiast jeżeli chodzi o chwilę obecną, to bardzo się zbliżyłyśmy, mamy podobne myślenie, podobnie patrzymy na świat, tak więc kontakt jest idealny – wytłumaczyła.

Zupełnie nie – zaczęła.

Natalia od urodzenia wiedziała, że będzie związana z fotomodelingiem, że kocha świat mody i większe wyjścia. Ja od zawsze wolałam zacisze domowe, spokojnie, wśród najbliższych, wśród swoich klientek, bo pracuję szkoląc dziewczyny w branży beauty i to przynosi mi dużą przyjemność. Natalia zawsze mnie motywowała do tego, żeby poszła w tym kierunku, bo wiedziała, że dzięki temu będzie miała jakąś korzyść. I tak naprawdę, to jak przyjeżdżamy, to Natalia zawsze prosi – a to, żebym ją pomasowała, a to, żebym ją pomalowała itd. – opowiedziała nam.

Tak. Ale jeśli chodzi o ubrania, to niestety dzielą nas trzy rozmiary różnicy. I to jest ten problem. Ciuchy niestety – ona ma rozmiar XXS – a ja ma M. Tak więc niestety. Ale poza tym, jakieś dodatki, kapelusze, okulary, to tak – odrzekła.

Zgłaszają się. Ale ja jakoś tak nie bardzo siebie widzę w takich rzeczach. To nie jest dla mnie. Ja wolę unikać fleszy, kamer. Dzisiaj dla was robię wyjątek – powiedziała nam, przez co czujemy się zaszczyceni.