Edyta Górniak już nie ukrywa, czego nie lubi w swojej pracy: "Nie umiem się tego pozbyć". Fani diwy będą zaskoczeni [WIDEO]

Edyta Górniak w swojej karierze osiągnęła wszystko to, o czym większość gwiazd może jedynie pomarzyć. Zajęła drugie miejsce na Eurowizji, wydała dwie międzynarodowe płyty, zgarnęła mnóstwo nagród muzycznych, a bilety na jej koncerty sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Popularność Edyty nie słabnie, a już wkrótce będziemy mogli zobaczyć, jak radzi sobie za kierownicą, jako gwiazda reality-show My Way (start 30 października), w którym w obecności kamer będzie przygotowywać się do egzaminu na prawo jazdy.

Jesień dla Edyty to nie tylko własny program rozrywkowy, który już teraz określany jest mianem hitu, ale także jesienna trasa koncertowa po największych miastach w Polsce. Pierwsze show diwa ma już za sobą. Podczas występu w Krakowie oczarowała publiczność ubrana w kreację na miarę Oscarów.

Mogłoby się wydawać, że gwiazda formatu Edyty, która śpiewała przed publicznością w Polsce i za granicą, przed arabską rodziną królewską i na Mistrzostwach Świata w Korei, nie powinna mieć stresu przed publicznymi wystąpieniami. Tymczasem jest zupełnie inaczej:

Edyta, która mogłaby już dawno spocząć na laurach, wciąż ściga się, i to sama ze sobą. Zauważa to nie tylko ona, ale również jej fani:

Na szczęście artystka może liczyć na wsparcie swoich fanów, którzy są z nią w każdym momencie jej kariery. Cała rozmowa poniżej.