Tylko u nas! Caroline Derpieński zdradza imię partnera miliardera i zapowiada spotkanie z Shakirą. Szykują się prawdziwe gratki [WIDEO]

Jutro mam galę Billboard, czyli to są takie Oscary muzyczne. Będę siedzieć przy stoliku z Shakirą - pochwaliła się.

Ludzie mówią, o, sfejkowałaś karierę, o jesteś do niczego w Miami, o, ty wcale chyba nie mieszkasz w Miami. Przejrzyjcie mój Instagram, to jest pierwsza rzecz, a druga, zapraszam przed telefoniki, jak tylko wyląduje w Miami, będę wszystko pokazywać co do detala. W końcu pokażę mojego partnera.

Bo ja przecież nie jestem dobrą influencerką w Stanach, to dlatego...

Można kupić za 1000 dolarów dostęp, żeby oglądać na żywo przez internet online.

Tak, tak, zabieram go, już rozmawiałam z Jackiem i on jest chętny, rozpłakałam się. Nauczyła się trochę słówek hiszpańskich, jak Jack, tyle mnie hejtu spotkało... I wanna cry - mówiła - A Jack powiedział, dont cry, dont cry babe, wstawimy razem fotę.

Tak, już nie mogę się doczekać, jest tyle niedomówień. Ludzie mówią różne bzdury, że mój partner jest Polakiem, że mój partner mieszka w Polsce, że jest teraz w Polsce, że jest milionerem, nie Jack nie jest milionerem, a miliarderem. Jest teraz w Miami. Dziękuję.

Ten temat jest bolesny, ale ja mam dystans do siebie i ona przez swoją piosenkę również, więc na pewno uszczypliwie powiem, co tam u Pique.