Wirtualna Polska

Ania Wendzikowska o samodzielnym macierzyństwie. „Nie mogę być tym wiecznie przygnieciona”. Jak sobie poradziła? [WIDEO]

Ania Wendzikowska o samodzielnym macierzyństwie. „Nie mogę być tym wiecznie przygnieciona”. Jak sobie poradziła? [WIDEO]

Anna Wendzikowska

Anna Wendzikowska wychowuje dwie córki. Była gwiazda stacji TVN jest samotną mamą. Przed naszą kamerą opowiedziała, czego nauczyła ją ta życiowa sytuacja. 

Wirtualna Polska

Anna Wendzikowska przez wiele lat była związana z Dzień Dobry TVN. W śniadaniówce pojawiają się prezentując najnowsze wiadomości ze świata Hollywood. Szybko wyrosła na specjalistę w sprawach filmów. Po 15 latach podjęła trudną decyzję o tym, aby pożegnać się z programem. Swoją decyzję ogłosiła w social mediach. Po czasie wyznała, że była ofiarą mobbingu i opisała, jak była traktowana.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Ania nie miała też szczęścia w życiu prywatnym. Była gwiazda TVN ma za sobą dwa nieudane związki. Z każdego z nich doczekała się córki. W 2015 roku na świat przyszła Kornelia. Jej tatą jest wokalista Patryk Ignaczak z Audiofeels. Po trzech latach do Korneli dołączyła siostra, Antonina, której tatą jest biznesmen Jan Bazyl. Niestety z żadnym z nich nie udało się Ani stworzyć trwałego związki.

Ania Wendzikowska o samotnym macierzyństwie

Ania od niemal ośmiu lat łączy karierę z opieką nad dziećmi. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post opowiedziała, jak sobie radzi. Zdradziła przed kamerą, czego nauczyło ją samotne macierzyństwo.

Nieprawdopodobnej organizacji. Cierpliwości. Tego, że jestem silna i ze wszystkim dam sobie radę, chociaż zawsze to wiedziałam. Najpierw był ten etap zmęczenia tą codziennością. Ale ja się szybko nauczyłam, że nie mogę być tym wiecznie przygnieciona. Życie jest tu i teraz. Nie mogę myśleć, że za 5 lat, jak dzieci będą starsze, to ja wtedy. To jest moja najważniejsza lekcja-nauczyłam się, żeby w każdym dniu znajdować radość i przyjemność. Ja moje córki się budzą, to codziennie rano je pytam, co wybierają i one mówią, że wybierają szczęście. Ja je uczę tego, że każdy dzień jest okazją żeby przeżyć coś pięknego.

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Dziennikarka przyznaje, że każda sytuacja ma plusy i minusy:

Każda sytuacja ma i plusy i minusy i jak się koncentrujemy na minusach, to jasne, że zawsze będziemy nieszczęśliwi. Ale jak się koncentrujemy na plusach, to pięlęgnujemy w sobie wdzięczność, mamy więcej radości życia i tak się rodzi szczęście. A nie z czekania na to, że okoliczności zewnętrzne dostarczą nam takich fantastycznych rzeczy, że będziemy mogli się odprężyć i powiedzieć- no dobra, teraz to ja będę szczęśliwa. Więc samotne macierzyństwo nauczyło mnie tego, aby nawet w najbardziej żmudnej czynności i najtrudniejszym dniu znajdować radość.

Co wy na to?

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Anna Wendzikowska z córkami

Anna Wendzikowska z córkami

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska
Anna Wendzikowska z córkami

Anna Wendzikowska z córkami

Anna Wendzikowska z córkami

Anna Wendzikowska z córkami

Wirtualna Polska
Wirtualna Polska

Komentarze

  • Goście pisze:

    Wstydziłaby się znowuvwcto włączać dzieci. Żenada

  • Gość pisze:

    Niech się umówią ze Smaszczową na kawę to przynajmniej sobie posiedzą i poużalają się nad sobą. Kolejna znana z tego, że jest znana i ona chciała dobrze, ale zły świat ją oszukał. No jakie biedne czterdziestoletnie dziewczątko. Słuchać tych bredni się nie da

  • Gość pisze:

    Przygnieciona? A że tak zwyczajnie zapytam: czy przygnieciona? Chyba ilością zdjęć wrzucanych codziennie do mediów. Co mają powiedzieć samotne matki, tyrające za najniższą krajową od rana do nocy? Co ona jeszcze wymyśli, żeby o niej mówili? Drama goni dramę u panny, która z lansowania samej siebie uczyniła sakrament.

    • Gość pisze:

      Każdy jest kowalem swego losu. Ona sobie zawdzięcza to, że nie pracuje za najniższą krajową. I niczego nie zabrała tym tyrającym za tą najniższą …

    Wirtualna Polska
    Wirtualna Polska

Najczęściej czytane dziś

Wirtualna Polska

Może Cię zainteresować

×