Anna Kalczyńska napisała SMS‑a do Mariny po wpadce z imieniem jej syna. Co jej odpisała? "Poczułam się bardzo zawstydzona tą pomyłką" [WIDEO]
Anna Kalczyńska uchodzi za jedną z najbardziej cenionych prezenterek telewizyjnych w kraju, która jak magnes przyciąga widzów przed telewizory. To dla niej część publiczności włącza poranny program Dzień Dobry TVN.
Anna Kalczyńska tłumaczy wpadkę z imieniem syna Mariny
Niedawno, w jednym z weekendowych odcinków, gwiazda gościła Marinę Łuczenko, z którą porozmawiała na temat jej roli w serialu 39 i pół. Podczas rozmowy dziennikarka poruszyła temat jej życia prywatnego. Rozmawiając o synu piosenkarki, Kalczyńska omyłkowo błędnie wypowiedziała imię Liam – zamiast poprawnej wersji "Lijam", powiedziała "Lajam". Marina zwróciła jej uwagę, a Anna szybko się poprawiła.
Kalczyńska do całej afery odniosła się w rozmowie z naszą reporterką:
Prezenterka po programie postanowiła skontaktować się z Mariną, aby wyjaśnić zaistniałą sytuację:
Anna nie ukrywa, że pomimo ogromnego doświadczenia na wizji, była to dla niej ważna lekcja:
Cała rozmowa poniżej.