To nie Daniel Martyniuk stanie przed sądem! Jego ciężarna żona zapowiedziała walkę z kimś zupełnie innym: "Prawnicy już zajmują się całą sprawą"

Ewelina Martyniuk zniknęła z mediów społecznościowych. Siostra żony syna Zenka Martyniuka skomentowała całą aferę i zapowiedziała walkę w sądzie. Pytanie tylko, z kim?

Daniel Martyniuk niebieska linia

Zuza Maciejewska

10 stycznia 2019, 16:00

Od momentu w którym do mediów dotarła informacja o tym, że syn króla disco-polo wcale nie chciał małżeństwa, którym jeszcze niedawno chwalił się w telewizji śniadaniowej, w mediach pojawiają się coraz to nowe wiadomości na ten temat.

W tej sprawie wypowiedzieli się już chyba wszyscy: od samego zainteresowanego, po księdza, ojca i rodzinę obu stron. Swoje trzy grosze postanowiła dołożyć także Klaudia Golczyńska, siostra Eweliny Martyniuk.

W rozmowie z Wirtualną Polską przyznała, że jej siostra w momencie, w którym rozpoczęła się ta medialna przepychanka, zniknęła z sieci. Wszelkie konta, które pojawiają się m.in. na Instagramie są nieprawdziwe, a ktoś na nieszczęściu ciężarnej nastolatki chce jedynie zarobić:

Wszystkie konta, które pojawiają się w mediach społecznościowych nie należą do Eweliny. Ktoś chce wykorzystać sytuację i żeruje na tym, co się dzieje w jej życiu. Prawnicy już zajmują się całą sprawą, a osoby podszywające się pod moją siostrę poniosą konsekwencje – przyznała Klaudia w rozmowie z WP.

Dodajmy, że młoda mama wkrótce na świecie powita córeczkę. Potrzebuje więc sporo spokoju, aby jak najlepiej przygotować się do porodu. Na szczęście Ewelina może liczyć nie tylko na wsparcie swoich najbliższych, ale także na rodziców swojego męża:

Danusia i Zenek zaczęli się zastanawiać, czy w tej sytuacji synowa nie powinna zamieszkać u nich. Pokochali ją przecież jak własną córkę – zdradza „Rewii” osoba z otoczenia rodziny.

Muzyk podobno już urządził pokój dla wnuczki, by niczego jej nie zabrakło.