Koniec konfliktu w rodzinie? Ewa Kasprzyk i jej córka zdecydowały się na niespodziewany krok
Ewa Kasprzyk z córką Małgorzatą Bernatowicz przez długi czas nie potrafiły się dogadać. Czy teraz relacje te uległy poprawie?
12.01.2019 | aktual.: 01.02.2019 15:26
Ewa Kasprzyk to aktorka, która doskonale odnajduje się w niemal każdej powierzonej roli. Doskonale widać to m.in. w najnowszej produkcji Misz masz, czyli Kogel-mogel 3, gdzie wciela się w jedną z kluczowych postaci. Chociaż idealnie układa się w jej zawodowym życiu, w prywatnym nie jest już tak kolorowo.
Okazuje się, że Kasprzyk przez długi czas nie potrafiła dogadać się z własną córką. Mowa oczywiście o Małgorzacie Bernatowicz, która spełnia się jako wokalistka. Kiedy jest na scenie przybiera pseudonim Carmell, by nie być kojarzoną z matką.
Panie mają różne charaktery, przez co często dochodzi między nimi do spięć. Ewa ma dominującą osobowość, Małgosia zaś ma wrażliwą duszę, którą łatwo urazić.
Gosia nie ma ze mną lekko. Ma silną matkę. (...) Czasami klimat w pomieszczeniu,w którym razem przebywałyśmy, można porównać tylko do laski dynamitu z zapalonym lontem -przyznała jakiś czas temu aktorka.
Carmell w ostatnim czasie przechodziła depresję. W tym okresie obwiniała matkę o to, że z Gdyni przeprowadziły się do stolicy. Doprowadziło to do tego, że o mały włos ich drogi na zawsze by się rozeszły:
Podczas mojej choroby był moment krytyczny, w którym chciałam zerwać wszelkie kontakty z mamą. Odciąć się (..) i zniknąć z jej życia - podkreślała Gosia.
Piosenkarka udała się na terapie, która pomogła jej samodzielnie stanąć na nogi i pozbyć się negatywnych myśli. Dzięki temu powoli odbudowuje relację z matką, które sukcesywnie ulegają poprawie. Poprawiło się do tego stopnia, że planują wspólne wakacje. Podobno razem chcą przemierzyć Czarny Ląd.
