Ewa Chodakowska cała we łzach! [zdjęcie]

Ewie Chodakowskiej wiele kobiet zawdzięcza powrót do normalnego życia i definitywne zerwanie z nadwagą. Trenerka dostaje wiele listów z wyrazami wdzięczności, jednak ten poruszył ją wyjątkowo. Postanowiła go upublicznić. Trenerka nie kryje też łez.

Izabela Wodzińska

10 lipca 2015, 18:58

Usiadłam z wrażenia i się pobeczałam .. ze szczęścia. Rożne rzeczy mnie spotykają .. Różni ludzie, sytuacje , reakcje ..Wiele osob wykorzystuje w fakt, ze jestem tak bardzo otwarta ..Wiele osob, postrzega moja dobroć w kategoriach słabości czy głupoty ..Wiele osob próbuje za wszelka cene zniszczyć to co w sobie noszę ..Co wiecej , wiele osob widzi tylko obecne efekty mojej pracy .. Mało kto wie, jaka drogę trzeba przejść, ile razy trzeba zaryzykować, ile ataków trzeba odeprzeć .. Ile razy sie podnieść ..Całe szczęście mam Was .. Ciebie ☀Takie sytuacje i takie słowa, to to dla mnie najwieksza nagroda za serce jakie wkładam w to co robię ❤❤❤ Przed chwila napisała do mnie Ania, bohaterka metamorfozy, którą zaprosiłam do wspólnej okładki mojego magazynu Be ACTIVE Aneczko !! Z całego serca dziękuję - napisała Ewa Chodakowska

Fanka dziękuje Ewie za motywację do ćwiczeń. Trenerka spowodowała, że Polacy ruszyli się z kanap i zaczęli o siebie dbać. Fanka Ewy nie kryje, że nie raz płakała w matę do ćwiczeń.

"Ok, trochę ochłonęłam. Myślenie racjonalne wraca. I zdolność artykulacji myśli. Ewa, tylko ja i inne dziewczyny, które schudły kilkadziesiąt kilogramów wiedzą, jak żelazną dyscypliną, wewnętrzną motywacją i wręcz zaciekłością trzeba się wykazać, by KAŻDEGO dnia pokonywać granice własnych możliwości. Ile potu i łez trzeba wylać w matę, by osiągnąć cel. Myślę, że śmiało mogę napisać w imieniu innych dziewczyn: płakałyśmy w te maty. Ze złości, że jest ciężko, że doprowadziłyśmy się do otyłości, że nie możemy machnąć jeszcze tylko ten jeden raz nogą 😉. Mam świadomość tego, że sama tego dokonałam i nikt nie wykonał za mnie ani jednego powtórzenia. ALE! To Ty wymyśliłaś te programy. To Ty wymyśliłaś jak do nas, kanapowców pizzojadków dotrzeć, to Ty wiedziałaś w jakie nuty uderzyć, żeby pociągnąć nas wszystkie za sobą. To Ty, ryzykując wiele we własnym życiu, by realizować marzenia, pokazałaś, że w strefie komfortu nic nie zdziałasz. Zmobilizowałaś nas dla naszego własnego dobra. Masz ogromną moc oddziaływania, wpływasz na ludzkie umysły i sposób myślenia i dzięki Ci wielkie, że tę "władzę" wykorzystujesz w tak pozytywny sposób. Ktoś inny zrobiłby z tą władzą straszne rzeczy, historia zna przypadki 😜 Jesteś dobrym człowiekiem. Naprawdę śmiało mogę powiedzieć, że zmieniłaś moje życie. I bardzo, bardzo dziękuję za to ogromne wyróżnienie. Będę zaszczycona spotkaniem z Tobą i wspólną okładką. 🙌🏻 ❤❤❤ A póki co, frunę na trening! 😂 to będzie moje ukochane i najbardziej radosne Turbo Spalanie! Dziękuję!"