Ewa Minge ujawniła nieznany fakt z przeszłości Dagmary Kaźmierskiej. Wszystko miało miejsce, gdy prowadziła kontrowersyjny biznes [WIDEO]
Dagmara Kaźmierska przez długi czas występowała w formacie Królowe życia na antenie TTV. Zyskała sympatię fanów dzięki odważnym tekstom i śmiałości. Szybko jednak powróciła do niej burzliwa przeszłość. Dagmara odbyła niegdyś wyrok pozbawienia wolności za sutenerstwo, co stało się przedmiotem wielu kontrowersji. Część telewidzów zaczęła się nawet domagać, aby ściągnąć kontrowersyjne show z anteny. Ostatecznie TVN zdecydował się na zawieszenie jego produkcji i emisji. W oświadczeniu stacji przekazano:
24.08.2022 06:00
„Królowe życia” to jeden z najchętniej oglądanych programów TTV. Po intensywnych 6 latach i emisji prawie 300 odcinków, w porozumieniu z bohaterami, zdecydowaliśmy zawiesić produkcję serii. Nie wykluczamy powrotu w kolejnych sezonach. Natomiast jeszcze w tym roku bohaterowie „Królowych Życia” pojawią się w innych programach realizowanych na zlecenie TTV.
O opinię na temat influencerki zapytaliśmy Ewę Minge, która pojawiła się na konferencji prasowej, reklamują swoją książkę, Gra w ludzi, inspirowaną prawdziwą historią.
Ewa Minge o Dagmarze Kaźmierskiej. Co powiedziała?
Projektantka mody przyznała, że bardzo lubi bohaterkę Królowych życia za jej charakter. Jak się okazuje, postać kreatorki mody wystąpiła w książce popełnionej przez Dagmarę. Przy okazji Minge wyciągnęła nieznany fakt z przeszłości Kaźmierskiej – ujawniła, że ta była jej stałą klientką, zanim jeszcze stała się gwiazdą telewizji, a gdy prowadziła biznes, którego dziś bardzo żałuje. Regularnie odwiedzała jej butik:
Bardzo lubię postać Dagmary Kaźmierskiej. Uważam, że jest szczera, prawdziwa, naturalna, jest jakaś. W swoim życiu popełniła błędy i za nie zapłaciła. Wiem, że występuję w jej książce z moim swetrem, który pokochała. Rzeczywiście, była kiedyś moją klientką. Myślę, że są osoby takie szczere, otwarte, które są sobą i do końca pozostają sobą, które są niezwykle plastyczne i ona taka jest. I powiem szczerze, że ja mam do niej sporo sympatii.
Czy Ewa rozmawiała z Dagmarą, gdy szukała inspiracji do swojej książki "Gra w ludzi"?
Nie rozmawiałam, bo mi wystarczy z mojego życia i z moich obserwacji tych historii po kokardy. W tej książce jest show-biznes międzynarodowy. Oprócz polskiego show-biznesu, poprzez mój zawód doświadczyłam show-biznesu i biznesu międzynarodowego.
Sięgniecie po książkę Evy?
