Krystian Ochman na Eurowizję 2022 zabierze ze sobą talizman szczęścia. Zdradził nam, co to takiego

Krystian Ochman ma spore szanse, by po raz pierwszy w historii wygrać Eurowizję dla Polski. Jego piosenka River plasuje się bardzo wysoko w rankingach bukmacherów i fanów konkursu. Obecnie zajmuje 5. miejsce – żaden reprezentant naszego kraju nie cieszył się takim uznaniem wśród analityków.

Wiadomo już, że Krystianowi na scenie będzie towarzyszyć czterech tancerzy i jeden chórzysta. Wokalista szykuje o wiele lepsze show, niż to, które pokazał na preselekcjach w lutym. Przygotowania do występu idą pełną parą. Żeby jednak zaśpiewać w wielkim finale, który odbędzie się na 14 maja, musi przejść przez etap eliminacyjny, czyli znaleźć się w dziesiątce najlepszych uczestników drugiego półfinału, do którego trafił.

Pewność siebie, umiejętność radzenia sobie ze stresem i świetne warunki wokalne, to nie wszystko, co ma zapewnić Ochmanowi sukces. Wokalista zdradził reporterce Jastrząb Post, że zabierze ze sobą coś szczególnego – talizman szczęścia, który dostał od bardzo bliskiej osoby. Co to takiego?

Krystian jest przekonany, że to ten talizman powinien mu towarzyszyć w drodze po zwycięstwo:

Życzymy powodzenia. Cała rozmowa poniżej.